Kiszyniowski portal Deschide podał, że jedna z rakiet eksplodowała w pobliżu zapory wodnej po ukraińskiej stronie granicy z Mołdawią.
W poniedziałek rano doszło do ataku rakietowego wojsk rosyjskich na kilka obwodów Ukrainy. Jego celem była głównie infrastruktura krytyczna.
Kiszyniów potępia ataki
Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej ponownie stanowczo potępia ataki rakietowe na Kijów i inne ukraińskie miasta, w tym rakietę zestrzeloną przez ukraiński system przeciwlotniczy, który spadł na północna krawędź miasta Naslavcea z Mołdawii. Ataki te, które dodatkowo eskalują sytuację w zakresie bezpieczeństwa, są rażącym naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego, które zabrania atakowania ludności cywilnej i jej infrastruktury
— podkreślono w oświadczeniu.
Rosja narusza granice Mołdawii i prowokuje NATO
Rzecznik ukraińskiego lotnictwa wojskowego Jurij Ihnat podkreślił, że Rosja wykorzystuje przestrzeń powietrzną Mołdawii do ataków na Ukrainę, ponadto siły ukraińskie rejestrują rosyjskie drony koło granic Rumunii, co jest prowokowaniem NATO.
Rosjanie nie po raz pierwszy atakują poprzez Mołdawię terytorium Ukrainy – zachód i południowy zachód. Nie po raz pierwszy odnotowujemy tam pojawianie się dronów, (w odległości) 5-10 km od granicy rumuńskiej. Tak więc dron klasy operacyjno-taktycznej prowokuje też w ten sposób kraje NATO
— powiedział Ihnat w telewizji ukraińskiej.
Rzecznik lotnictwa, cytowany przez portal Suspilne, podkreślił, że Rosja „używa przestrzeni powietrznej suwerennego państwa – Mołdawii – do ataków terrorystycznych na Ukrainę”. Oświadczył, że te działania należy dokumentować i przedstawiać je państwom zachodnim.
wkt/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS