Dmitrij Miedwiediew zamieścił najnowszy wpis w mediach społecznościowych. „Na degeneratów z polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, którzy domagają się od Rosji odszkodowania za »straty wojenne« można zareagować dwojako” – zaczął wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Dmitrij Miedwiediew uderzył w Polskę
Były prezydent Rosji wyjaśnił, że jeśli Moskwa wystawi Warszawie „rachunek za »wszystko« co ZSRR przekazał Polsce w okresie komunizmu” to wyniesie on setki miliardów dolarów. „Albo możesz im powiedzieć, żeby wytarli się swoimi gó******** wyliczeniami. Wiadomo, że sankcje spowodowały, że papier w Unii Europejskiej jest bardzo drogi” – zakończył Miedwiediew.
W połowie września 2022 r. polski Sejm przyjął „uchwałę ws. dochodzenia przez nasz kraj zadośćuczynienia za szkody spowodowane przez Niemcy w czasie II wojny światowej”. W ramach poprawki zrezygnowano z użycia słowa „reparacje”. W dokumencie stwierdzono również, że Polska nie otrzymała rekompensaty także za straty poniesione podczas II wojny światowej w wyniku agresji sowieckiej.
Odszkodowania wojenne od Niemiec i Rosji
Posłowie napisali, że „straty te wymagają określenia i przedstawienia niezbędnego szacunku, który będzie podstawą podjęcia odpowiednich działań wobec Federacji Rosyjskiej”. Sejm przypomniał również, że okupacja sowiecka „skutkowała nie tylko cierpieniem spowodowanym represjami oraz wielotysięcznymi wywózkami na Sybir, lecz także masowymi morderstwami obywateli Polski – ludobójstwem, w tym zbrodnią katyńską”.
Czytaj też:
Polski rząd domaga się reparacji od Niemiec. Znamy szczegóły noty dyplomatycznejCzytaj też:
Dmitrij Miedwiediew zapowiada zemstę. „Nasi ludzie cierpią, zostaną pomszczeni”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS