Urząd miasta ma plany budowy szkoły na os. Czarkowo. Jednak jej powstanie niesie za sobą likwidację fragmentu parku przy ul. Ludowej. Część mieszkańców nie jest zadowolona z tego rozwiązania. Swoje niezadowolenie okazały na sesji rady miasta osoby mieszkające w okolicach ul. Ludowej i ul. Obywatelskiej. Przeciwni budowie szkoły są także niektórzy mieszkańcy os. Czarkowo.
Szkoła na os. Czarkowo to inwestycja, na którą czekało wielu mieszkańców miasta
Na początku października informowaliśmy o powstaniu szkoły na os. Czarkowo. Ten rejon miasta rozrasta się bardzo szybko. Powstają nowe bloki, a część z nich zamieszkują rodziny z dziećmi. W pobliżu nie ma placówki oświatowej. Od dawna mówi się o takiej potrzebie. Na początku października prezydent miasta Janusz Kubicki poinformował, że jest już projekt budowlany (czytaj: Powstanie szkoły na os. Czarkowo). Jak się okazuje szkoła ma powstać na działce, którą odstąpił deweloper w zamian za tereny bliżej centrum miasta, tam gdzie obecnie znajduje się tzw. Smoczy Park (park przy ul. Ludowej i Harcerskiej). – Okazało się, że oddano deweloperowi ten ostatni zielony skrawek w okolicy Ludowej, w zamian za teren na osiedlu kilka kilometrów dalej. Mieszkańcy w zasadzie nie otrzymali żadnej alternatywy, jedynie zapewnienie, że poza trzema blokami nic nowego tam nie powstanie. Jednakże w takiej sytuacji, z zieleni praktycznie zostaną już resztki, bo trzeba przecież mieć na uwadze, że do tych bloków nowi mieszkańcy będą musieli jakoś dojechać i zaparkować – informował na początku października Ruch Miejski Zielona Góra. W sprawie tych doniesień napisaliśmy pytanie do urzędu miasta (11 października). Chcieliśmy potwierdzić, że rzeczywiście działki zostały zamienione a także prosiliśmy o informację, gdzie dokładnie ma powstać szkoła. Do dziś informacji nie dostaliśmy.
Mieszkańcy od lat walczą o ten park
Sprawa zabudowy parku przy ul. Harcerskiej i Ludowej ciągnie się od lat. Zbierano podpisy, zakładano grupę, były konsultacje społeczne. Jeszcze w tym roku mieszkańcy składali petycję by ten teren pozostał niezabudowany (czytaj więcej: Mieszkańcy chcą zachowania parku przy ul. Harcerskiej i ul. Ludowej). O plany miasta dotyczący zabudowy parku przy ul. Harcerskiej pytaliśmy w maju tego roku. Chcieliśmy się dowiedzieć czy miasto będzie brało pod uwagę petycję i prośbę mieszkańców dotyczącą parku przy ul. Harcerskiej i czy są szanse ze strony miasta na wycofanie się z planów zabudowy tego miejsca. Prosiliśmy także o przedstawienie stanowiska miasta w tej sprawie. Odpowiedzi po dziś dzień nie mamy.
Mieszkańcy na sesji walczą o park
Podczas wtorkowej sesji rady miasta w obronie parku stanęli mieszkańcy, którzy mieszkają w okolicach parku. – W zasadzie walka trwa od 2012 roku. W 2020 roku udało nam się zorganizować piknik sąsiedzki. Były konsultacje. W 2022 roku dowiadujemy się, że w naszym parku będzie budowany blok, ponieważ trzeba wybudować szkołę na os. Czarkowo. To nie może tak być, że przez jakiś interes jednych, inni muszą cierpieć – mówiła podczas sesji pani Anna. Głos zabrał także pan Przemysław: Zastanawiamy się jak mogło dojść do takiej sytuacji, że osiedla na Czarkowie, które cały czas się powiększa, nikt w odpowiednim czasie nie zaplanował, nie zastanowił się, gdzie będzie szkoła. Przecież od kilku lat w Czarkowie stał baner z informacją, że szkoła powstanie. Czemu nikt wtedy nie myślał o zachowaniu miejskiej działki pod szkołę, aby nie było w przyszłości konfliktów. Powstał problem i próbuje się winę przerzucić na mieszkańców – tłumaczył podczas sesji rady miasta. I dodał: Bardzo nam się nie podoba, że dochodzi do sytuacji, w której powstanie szkoły uzależnia się od parku przy ul. Ludowej.
Jak wyjaśniał radny Filip Gryko w audycji Radia Index „Rozmowa na 96 FM” miasto nie miało wolnych działek na Łężycy. – Spór jest wynikiem pewnych zaszłości. A zaszłości były nie u nas, a w gminie. Jak miasto przejęło byłą gminę mieliśmy problem na Łężycy, bo nie było kawałka ziemi, żeby zbudować szkołę – tłumaczył radny na antenie Radia Index. Wyjaśnił także, że teren pod budowę bloków stanowi część parku. Jak wyliczył z ok. 2 ha ziemi na park zostanie 1,3 ha.
Niektórzy mieszkańcy os. Czarkowo zgłosili sprzeciw
Mimo, że wydawać by się mogło, że powstanie placówki na os. Czarkowo jest bardzo pożądaną i wyczekiwaną inwestycją, budowa szkoły na wyznaczonym przez miasto terenie nie każdemu się podoba. Prezydent miasta Janusz Kubicki poinformował w poniedziałek na swoim fanpage, że do urzędu miasta wpłynęło sprzeciw dotyczący planów budowy szkoły. Jak czytamy w piśmie mieszkańcy skarżą się, że powstanie szkoły będzie miało bezpośredni wpływ na jakość korzystania ze zlokalizowanych nieopodal nieruchomości i hałas. Zdaniem mieszkańców obecność szkoły wpłynie także na wartość nieruchomości. – Pewnie już nic nie powinno mnie zaskakiwać, a jednak. Wielkie osiedle masa dzieci i … i najlepiej żeby nie było szkoły. To znaczy niech będzie ale nie koło mnie najlepiej tam koło sąsiada – napisał J. Kubicki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS