A A+ A++

Od poniedziałku w Teatrze Groteska trwa kontrola prowadzona przez krakowskich urzędników. Placówkę kontrolują też inspektorzy PIP. To efekt reportażu “Wyborczej”, w którym pracownicy teatru zarzucili dyrektorowi Adolfowi Weltschkowi stosowanie mobbingu.

Informację o rozpoczętej w teatrze kontroli PIP potwierdziła w rozmowie z “Wyborczą” Anna Majerek, rzeczniczka Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie. 

Mobbing pod lupą PIP. Czego się spodziewać

Kontrola ta odbywa się na prośbę prezydenta Jacka Majchrowskiego. Ma ona zbadać m.in. podnoszone przez część pracowników Teatru Groteska zarzuty dotyczące mobbingu. Tyle że inspekcja pracy nie może orzec o istnieniu mobbingu jako takiego.

Zarzuty bada, sprawdzając jedynie, czy dana instytucja posiada procedury antymobbingowe. Może też z pracownikami rozmawiać – bezpośrednio lub za pomocą anonimowych ankiet i na tej podstawie określić prawdopodobieństwo wystąpienia działań noszących znamiona mobbingu. W sprawie orzec może jednak wyłącznie sąd.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrwają konsultacje “Planu adaptacji do zmiany klimatu MOFT”
Następny artykułWŁASNYMI RĘKOMA TAMOWAŁA KRWOTOK. POLICJANCI ZDĄŻYLI W OSTATNIEJ CHWILI