Dudek był jednym z ostatnich arystokratów Intelektu, Słowa. Właśnie w poszukiwaniu Mistrzów, Nauczycieli, Przewodników, Autorytetów nachodzi mnie bardzo smutna refleksja, że istnieją już prawie wyłącznie na Cmentarzu Powązkowskim. No cóż, nowe kalki zachodnich estetyk ‘łyknęliśmy, jak pelikany’… Dyletantyzm Celebrytów – kajdankami Szoku i Prowokacji przykuwających uwagę – poraża. Epidemia ‘schamienia rozsianego’ – zaraża. Komercja – zawłaszcza… Żyjemy w czasach, w których najbardziej szokują Wartości z Krainy Normalności!
Kultura jest próbą zmuszania dziejów ludzkości, żeby służyły Wartości. (Henryk Elzenberg). Verba docent, exempla trahunt – słowa uczą, przykłady kształcą (skłaniają do naśladowania, pociągają). Wartości ukazywane przez przykład – najbardziej trafiają do wyobraźni.
@ “Dudek” był przedsięwzięciem przede wszystkim towarzyskim. Zarówno po stronie wykonawców i twórców, jak po stronie odbiorców. To była wielka pasja Edwarda Dziewońskiego – tworzyć życie towarzyskie, prowokować wymianę zdań na wysokim poziomie” – wspominał Wojciech Młynarski. 13 stycznia br. minęło 57. lat od pierwszej premiery kabaretu “Dudek”, która odbyła się w warszawskiej kawiarni „Nowy Świat”.
Edward Dziewoński – Dudek (1916-2002), podobnie jak Jeremi Przybora, Zygmunt Hubner, Kazimierz Rudzki, Irena Kwiatkowska, Erwin Axer, Gustaw Holoubek, Czesław Wołłejko, Adam Hanuszkiewicz, Wiesław Michnikowski, Andrzej Szczepkowski, czy Wojciech Siemion i wielu innych reprezentował sobą Najwyższą Kulturę – także, a może, przede wszystkim: Kulturę Osobistą – Bycia i Życia. Cechowała go Wrodzona Kindersztuba, Klasa, Dystynkcja – tak obca Dzisiejszym Celebrytom – “ludziom na sprzedaż” i wszelkim Uzurpatorom (bez korzeni Estetyk wypracowanych przez naszych Klasyków i Mistrzów), którzy wdarli się na Parnas, korzystając z sytuacji, że Bogowie przysnęli… A przecież w Kulturze jest ciągłość Kontynuacji, przejmowania wszystkiego co najlepsze, wynikania i Twórczego Przetwarzania, Rozwijania, Dopełniania a nie bezmyślnego KALKOWANIA obcych (nam) estetyk zachodniego świata. Uff…
Dudek był jednym z ostatnich arystokratów Intelektu, Słowa. Właśnie w poszukiwaniu Mistrzów, Nauczycieli, Przewodników, Autorytetów nachodzi mnie bardzo smutna refleksja, że istnieją już prawie wyłącznie na Cmentarzu Powązkowskim. No cóż, nowe kalki zachodnich estetyk ‘łyknęliśmy, jak pelikany’… Dyletantyzm Celebrytów – kajdankami Szoku i Prowokacji przykuwających uwagę – poraża. Epidemia ‘schamienia rozsianego’ – zaraża. Komercja – zawłaszcza… Żyjemy w czasach, w których najbardziej szokują Wartości z Krainy Normalności!
JEDYNE ŻYCIE, KTÓRE MA SENS, TO ŻYCIE TOWARZYSKIE – Edward Dziewoński
“Kabaret Dudek i współpracujący z nim ludzie uczyli dobrego smaku, gustu, dowcipnej polszczyzny. Dziś, gdy obcuję z bezmiarem złego gustu i żenujących sformułowań, mogę sobie tylko powzdychać, że kiedyś był taki piękny kabaret i, że miałem z nim coś wspólnego” – mówił Wojciech Młynarski, autor tekstów, piosenkarz.
Uzasadniam cel i przesłanie notki: Tak trudno o ‘sens’, gdy życie towarzyskie wyparła przeludniona tysiącami ‘znajomych’ okrutna Samotność w Sieci; tak trudno o sens – w epoce bezmyślnych memów, fake-newsów i powierzchowności, tudzież uwagi, która trwa pięć sekund (Facebook); w czasach powielania stereotypów i umysłowego lenistwa; przy całej naszej niechęci, by poddać się głębszej refleksji – co jest clou i stanowi memento dla Smartfonowego Poko-lenia XXI wieku.
Encyklopedia PWN podaje: „Dudek – upupa epops – ptak z rzędu kraskowatych, dziuplak, w Polsce rzadki (…)”. Trudno się dziwić, bo nastały bardzo ciężkie czasy dla nielicznych przedstawicieli tego gatunku. Charakteryzuje ich specyficzny sposób myślenia, zachowania się, stosunek do życia, także nieskazitelne maniery. Gdy wokół szaleje hucpa, chamstwo, szalbierstwo, arogancja – Dudek pozostawał wierny swoim wyborom, konsekwentny, bezkompromisowy, nie tolerujący koniunktury, komercji ani chałtury.
Kabaret był autorskim pomysłem grupy aktorów, w szczególności Edwarda Dziewońskiego, Wiesława Michnikowskiego, Ireny Kwiatkowskiej, Wiesława Gołasa i Jana Kobuszewskiego. W latach 1965-74 kabaret wykonał około 1000 przedstawień w ramach 9 programów, przez które, oprócz założycieli, przewinęła się duża grupa wybitnych aktorów, m.in. Barbara Krafftówna, Halina Kunicka, Teresa Lipowska, Anna Seniuk, Magdalena Zawadzka, Andrzej Fedorowicz, Janusz Gajos, Wieńczysław Gliński, Bogumił Kobiela, Bronisław Pawlik, Wojciech Pokora i inni.
Najpierw poznałem syna Edwarda Dziewońskiego, Romka, z którym zdawałem maturę w XVII LO im. Frycza Modrzewskiego przy ul. Elektoralnej w Warszawie; wówczas to mało wiedziałem o jego słynnym Ojcu. Dopiero na studiach prof. Artur Sandauer zaraził mnie miłością do Literatury XX-lecia Międzywojennego; zainteresowałem się wielkim dorobkiem kabaretów tego okresu. Później szukałem ich twórczej kontynuacji w rzeczywistości PRL-u, która nas dość ‘ciasno’ otaczała. Kilka razy kupiłem bilety u koników przed teatrem “Kwadrat” do kabaretu Dudek i stałem się wielbicielem Sztuki Edwarda Dziewońskiego, z którym udało mi się później rozmawiać dla tytułów, w których pracowałem.
@ “Dudek Dziewoński, to facet-zjawisko. Winien mu jestem ogromną wdzięczność i chyba od tego trzeba zacząć, bo to na Jego zamówienie, do Jego kabaretu mogłem pisać dla najwspanialszych aktorów. W Wielkiej Brytanii za stworzenie takiego kabaretu otrzymałby z pewnością tytuł szlachecki i zamek w Szkocji.” – Stanisław Tym.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS