A A+ A++

Kilka dni temu Villarreal stracił trenera. Unai Emery przyjął atrakcyjną ofertę z Anglii i został nowym szkoleniowcem Aston Villi. Zastąpił na tym stanowisku Stevena Gerrarda, który został zwolniony po serii rozczarowujących wyników. Hiszpan postara się wyprowadzić drużynę Matty’ego Casha i Jana Bednarka z kryzysu, a szansę na debiut będzie miał już w najbliższy weekend w meczu z Newcastle United. 

Zobacz wideo
Jeremy Sochan jak Rodman! Czy Polak podbije NBA? Już przeszedł do historii

Villarreal znalazł następcę Emery’ego. Quique Setien wraca na ławkę trenerską po dwóch latach przerwy

Jeśli chodzi natomiast o Villarreal, od razu ruszyła giełda nazwisk potencjalnych następców Emery’ego. We wtorek Fabrizio Romano poinformował na Twitterze, że klub prowadzi zaawansowane rozmowy z Quique Setienem, a więc byłym trenerem FC Barcelony i Realu Betis. Setiena do przyjęcia posady namawiał osobiście Fernando Roig, prezydent klubu.

Oto kadra Barcelony na mecz z Bayernem. Xavi ma spory ból głowy

Wystarczyło kilka godzin, by strony zawarły porozumienie. Villarreal poinformował w mediach społecznościowych, że Setien został nowym trenerem drużyny. Podpisał umowę, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku. Pierwszy trening Hiszpan poprowadzi już w środę rano. O godzinie 13:30 ma natomiast odbyć się jego prezentacja i konferencja prasowa. 

Dla Setiena będzie to powrót na ławkę trenerską po ponad dwóch latach i nieudanej przygodzie w FC Barcelonie, w której pracował od stycznia do sierpnia 2020 roku. Warto dodać, że ostatnim meczem, w którym poprowadził “Barcę”, była historyczna już porażka 2:8 z Bayernem Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Wcześniej doświadczony szkoleniowiec doskonale radził sobie jednak na stanowisku w Betisie Sewilla. Prowadzona przez niego drużyna prezentowała efektowny, przyjemny dla oka futbol. W pierwszym sezonie pracy doprowadził andaluzyjski klub do szóstego miejsca w La Liga i gry w Lidze Europy. 

Villarreal po 11 meczach zajmuje 7. miejsce w tabeli La Liga z 18 punktami. Drużyna lepiej radzi sobie w Lidze Konferencji Europy, gdzie po czterech meczach jest liderem grupy C przed Lechem Poznań. W pierwszym meczu tych drużyn Hiszpanie wygrali nie bez problemu 4:3. Do rewanżu dojdzie 3 listopada w Poznaniu. 

Xavi świadomy sytuacji Barcelony. Xavi świadomy sytuacji Barcelony. “Szanse minimalne”. Ale ma Lewandowskiego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDieta Lecha Wałęsy niepokoi fanów. Były prezydent musi obejść się smakiem!
Następny artykułGen. Andrzejczak: “Rosja to kraj, gdzie wszystko jest wojną”