Epizody depresyjne są blisko dwukrotnie częstsze u wegetarian niż u osób spożywających mięso – wynika z badań przeprowadzonych w Brazylii i opublikowanych w piśmie “Journal of Affective Disorders”.
Jak zauważają naukowcy z Uniwersytetu Federalnego w Rio Grande do Sul, dieta Brazylijczyków opiera się w dużym stopniu na mięsie, a odsetek wegetarian jest niewielki. W badanej grupie mięsa nie spożywały jedynie 82 na 14 216 osób. Uczestnicy mieli od 35 do 74 lat.
Po porównaniu jadłospisów, całkowitego spożycia kalorii, białka i mikroskładników odżywczych, a także stopnia przetworzenia konsumowanych produktów badacze zaobserwowali blisko dwukrotnie częstsze występowanie epizodów depresji u wegetarian. Nie było to jednak spowodowanie zawartością poszczególnych składników odżywczych w diecie ani czynnikami związanymi ze statusem społeczno-ekonomicznym.
Choć przyczyny większej podatności wegetarian na depresję nie są jasne, jako potencjalne przyczyny wymienia się ekspozycję i wrażliwość na obrazy przedstawiające okrucieństwo wobec zwierząt, a także doświadczenia społeczne związane z przedrzeźnianiem lub krytyką osób, które z mięsa nie rezygnują.
Źródło: https://doi.org/10.1016/j.jad.2022.09.059
Od redakcji Wiara.pl
A może zwyczajnie chodzi o to, że wegetarianom (często?) brakuje białka czy innych, ważnych środków odżywczych?
«« | « |
1
| » | »»
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS