E-commerce w 2022 roku: Wojna, inflacja, kryzys energetyczny odcisnęły swoje piętno na sprzedaży internetowej. Nie tylko zmieniły się ceny czy popularność poszczególnych kategorii produktowych, ale też z roku na rok ewoluuje sposób podejmowania decyzji zakupowych
E-commerce 2022. Polscy internauci na zakupach
Jak dziś wygląda e-commerce ? Według raportu najliczniejszą grupę kupujących online stanowią osoby w wieku 35-44 lata, wśród których dominują kobiety.
Najwięcej transakcji zakupowych jest dokonywanych w miejscowościach do 50 tys. mieszkańców – ich udział stanowi 61%. Co ciekawe, najwięcej kupujących pochodzi z woj. mazowieckiego, a w regionie najbardziej aktywna jest oczywiście Warszawa.
Co najchętniej kupujemy online? Najpopularniejszą branżą 2022 r. jest Budowa i remont z wynikiem blisko 14%. Na kolejnym miejscu znalazły się kategorie Dom i wnętrze 8,9% oraz Zdrowie 8,3%. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się natomiast kategorie takie jak muzyka i filmy, których udział w liczbie transakcji nie przekracza 1%.
E-commerce: Jak robimy zakupy?
Najczęstszą formą dostawy w 2022 jest przesyłka kurierska – za jej pośrednictwem wysyłane jest aż 56% paczek. 34,5% przesyłek kierowanych jest do punktów, a podium zamyka odbiór osobisty, który dotyczy co dwudziestego zamówienia. Najpopularniejszą formą płatności jest z kolei szybka płatność, stanowiąca 59% wszystkich zamówień. Dalej plasuje się płatność przy odbiorze, którą wybiera 1 na 4 użytkowników.
Od kilku lat coraz chętniej robimy zakupy przez urządzenia mobilne. W 2022 r. ich udział w zakupach stanowił ponad 62%. Co ciekawe, znaczenie ma również czas, kiedy robimy zakupy. Najwięcej zamówień jest dokonywanych w godzinach 10:00-13:00 i 20:00-22:00. Ważny jest także dzień. Zakupy najczęściej robione są w poniedziałki i wtorki. Największa sprzedaż odbywa się w marcu, listopadzie i grudniu.
Warto zastanowić się również, co nas motywuje do e-zakupów. Okazuje się, że niższa cena produktu jest głównym powodem, dla którego użytkownicy wybierają zakupy online. Natomiast trzy najczęstsze przyczyny niedokończenia zakupu to: zbyt wysoki koszt dostawy 16,5%, znalezienie bardziej atrakcyjnej oferty 11.9% oraz brak odpowiedniej formy płatności 11,6%.
Zawirowania e-commerce z powodu wojny
Nie jest to zaskoczeniem, że sytuacja gospodarczo-ekonomiczna znacząco wpłynęła na ceny żywności w naszym kraju. W okresie od stycznia do września najbardziej podrożały oliwy i oleje – aż o 43%, zaraz po nich odżywki białkowe – o 39%.
Niewielkie wzrosty możemy zaobserwować za to w przypadku pasty do zębów i kawy – kolejno o 6%
i 5%. Wpływa to na zachowania kupujących. Już 41,1% ankietowanych śledzi cenę produktu przed dokonaniem zakupów, a 28,7% porównuje ją, żeby wybrać najkorzystniejszą ofertę. Dodatkowo,
w wyniku sytuacji ekonomicznej w naszym kraju 18,7% użytkowników dokładniej planuje wydatki
i kupuje w bardziej przemyślany sposób.
Trzeba tutaj również wspomnieć o wpływie sytuacji na Ukrainie na handel internetowy i zachowania konsumentów. Wojna wywołała gwałtowny spadek zakupów w pierwszych dniach konfliktu. Spadek
o 37,65% względem średniej utrzymywał się jednak przez zaledwie 3 dni. Częściej w tym okresie wyszukiwano m.in. repliki broni oraz broń białą, a piki popularności miały również produkty związane z zakupami dla uchodźców, takie jak: śpiwory, palniki, plecaki, wyposażenie medyczne. Popularne były również rzeczy umożliwiające wsparcie Ukrainy w prowadzonym konflikcie: noktowizory, wyposażenie medyczne czy flagi.
Widmo kryzysu energetycznego również ma swoje odzwierciedlenie w zakupach online. Największy wzrost zainteresowania można zauważyć w produktach związanych z generatorami prądu (1519%), co wskazuje, że konsumenci chcą zabezpieczyć się przed potencjalnymi konsekwencjami wojny.
W sierpniu zauważalny jest również znaczący wzrost zainteresowania głównie produktami do ogrzewania.
Źródło: Ceneo
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS