A A+ A++

Policjanci zatrzymali 45-letniego mieszkańca gminy Orzysz, który znęcał się psychicznie i fizycznie nad matką.

Sprawca przemocy, będąc pod działaniem alkoholu, wszczynał awantury domowe podczas, których wyzywał matkę i wyganiał ją z domu. Do tego bił ją po twarzy, kopał po plecach oraz szarpał za ubrania i popychał. Był też agresywny wobec interweniujących funkcjonariuszy, których znieważył i naruszył ich nietykalność cielesną.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Orzyszu otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej, do której doszło w jednej z miejscowości na terenie gminy. W mieszkaniu zastali 70-letnią kobietę oraz jej 45-letniego syna, który był pod znacznym działaniem alkoholu. W rozmowie z kobietą policjanci ustalili, że syn bez powodu wszczął awanturę. Zaczął ją wyzywać, krytykować i poniżać. Groził jej pozbawieniem życia i wyganiał z domu. Pokrzywdzona dodała, że uderzał ją też rękoma po twarzy, kopał po plecach, szarpał za ubrania i popychał. Taka sytuacja trwała już od czterech miesięcy. W trakcie interwencji 45-latek był też agresywny wobec policjantów. Naruszył ich nietykalność cielesną, znieważył oraz groził uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia. Funkcjonariusze zdecydowali o zatrzymaniu mężczyzny w policyjnym areszcie.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał cztery zarzuty popełnienia przestępstw. Dotyczyły one psychicznego i fizycznego znęcania się nad matką, znieważenia policjantów, naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz kierowania gróźb pod ich adresem. Decyzją sądu 45-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Za popełnienie zarzucanych mu czynów grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Fotografia ilustracyjna
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo jeszcze nie jest cyberwojna
Następny artykułSportowy weekend. Tylko Sokół triumfował