A A+ A++

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach przerwali podróż kierowcy, który stawił się do odprawy granicznej, mając prawie 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Obywatel Niemiec stawił się do odprawy na drogowym przejściu granicznym w Grzechotkach 22 października, na kierunku wjazdowym do Polski. Funkcjonariusz Straży Granicznej wyczuł woń alkoholu od 44-latka. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia kontrolera – kierowca osobowego bmw był pod wpływem alkoholu.

Pierwsze badanie wykazało że ma 2,6 promila, po 15 minutach miał już prawie 2,7 promila. Jak się okazało był u żony w Rosji, trochę wypił, pokłócił się i postanowił wrócić do domu w Niemczech. Myślał, że w trakcie kontroli granicznej nikt nie zauważy, w jakim jest stanie.

Zamiast do Niemiec trafił na Komendę Powiatową Policji w Braniewie.


mjr SG Mirosława Aleksandrowicz, Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Macedonii Północnej z wizytą w Warszawie. „Odbyliśmy szczerą i treściwą rozmowę”
Następny artykułW kraju palm i słońca – 5