Strzeż się, spoilery z God of War Ragnarok krążą po sieci

Spoilery z God of War: Ragnarok wyciekły do sieci. Druga część nordyckiej sagi Kratosa trafi na rynek dopiero 9 listopada, ale – jak zwykle – wybrani gracze (np. influencerzy) już dostali kopie tytułu i teraz dzielą się screenami z gry oraz różnymi informacjami.

Nibellion donosi na Twitterze, że przeciek to efekt udostępnienia wpisów związanych z God of War: Ragnarok – być może przypadkowego – przez osobę, która otrzymała kopię recenzencką. Niektórzy spekulują, że ktoś próbował zbierać materiały do artykułu i „zapomniał”, iż jego konto na „ćwierkającym” portalu nie jest prywatne.

Fakt ten miano odnotować nawet na brytyjskim koncie marki PlayStation, ale najwyraźniej wpis został już usunięty z Twittera.

Jakiekolwiek by nie było źródło wycieku, osoby szykujące się na powrót Kratosa i Atreusa lepiej niech pilnują się w sieci, jeśli nie chcą sobie psuć zabawy spoilerami. Niedługo pojawi się więcej oficjalnych informacji na temat – w zeszłym tygodniu opublikowano pierwsze wrażenia serwisów branżowych (w tym nasza zapowiedź, którą przygotował Krystian „UV” Smoszna), a 3 listopada doczekamy się pełnoprawnych recenzji. Na razie jednak lepiej zablokować hashtagi związane z serią God of War w mediach społecznościowych.

God of War: Ragnarok ukaże się 9 listopada jako tytuł ekskluzywny na konsolach PlayStation 4 i PlayStation 5. Zachęcamy do sprawdzenia nie tylko naszej zapowiedzi (link poniżej), ale też wiadomości poświęconej dostępnym na PS5 trybom graficznym.

1. Grałem 7 godzin w God of War Ragnarok. Rewolucji się nie spodziewajcie