Polska pokonała na wyjeździe Walię 1-0, po golu Karola Świderskiego, dzięki czemu utrzymała się w Dywizji A Ligi Narodów i zapewniła sobie rozstawienie z pierwszego koszyka przed losowaniem eliminacji Euro 2024.
Legendarny bramkarz z Wembley 1973 r. Jan Tomaszewski nie zostawił jednak suchej nitki na selekcjonerze Czesławie Michniewiczu po wrześniowym dwumeczu z Holandią i Walią. W rozmowie z “Super Expressem” gromił selekcjonera.
– Wysłanie na trybuny Klicha i Linettego było nieporozumienie. Zamiast któregoś z nich w końcówce wszedł Sebastian Szymański na “dziesiątkę” i przez to była obrona Częstochowy – grzmiał pan Janek.
– Ten idiota, który wymyślił to, że w reprezentacji może grać tylko ten, który koniecznie gra całe mecze w klasowym zespole, a nie wchodzi na końcówki, po prostu niech się nie odzywa! – wołał, mając na myśli kłopoty z grą w Fiorentinie Szymona Żurkowskiego.
Tomaszewski krytykuje Michniewicza za “lagę” na Lewandowskiego
Atakował Michniewicza też za końcówkę spotkania z Walią.
– Była wtedy wymiana raz-dwa-trzy w tyłach, między sobą i “laga” na Roberta. Tak się nie gra! – dowodził Jan Tomaszewski.
Nie podoba mu się też taktyka z wahadłowymi.
Nasza druga linia jest piętą Achillesową, bo w niej gra czterech zawodników na sześciu rywala, bo dwójka wahadłowych cofa się i kryje … trawę
~ mówił obrazowo Jan Tomaszewski.
Czesław Michniewicz kontratakuje Jana Tomaszewskiego
Czesław Michniewicz odniósł się do tej krytyki na kanale “Prawda Futbolu”.
Jan Tomaszewski miał za mocno ściśniętą sznurówkę na koszulce i czasami jak coś powie, to mam wrażenie, że tam występuje niedokrwienie mózgu. Złośliwości pod moim adresem sobie nie szczędzi
~ odpowiedział selekcjoner.
Czesław Michniewicz zdradził ważną radę, jaką usłyszał od Antoniego Piechniczka
Tuż przed ogłoszeniem kadry Michniewicz odwiedził w Wiśle legendarnego selekcjonera “Biało-Czerwonych” z lat 80. Antoniego Piechniczka. Zdradził kilka szczegółów wizyty u źródeł królowej polskich rzek.
– Trener Piechniczek radził mi, żebyśmy z Meksykiem absolutnie nie grali na remis. “Musisz być odważny” – powiedział – relacjonował Michniewicz.
– U trenera Piechniczka spędziłem osiem godzin, to tak jak zmiana w fabryce – uśmiechał się selekcjoner.
Z Meksykiem zmierzymy się w pierwszym meczu na MŚ 22 listopada.
Michniewicz o wyborze kadry na MŚ: Nie będzie sentymentów
Do 10 listopada Czesław Michniewicz musi skreślić 21 nazwisk, żeby wybrać ostateczną, 26-osobową kadrę na mundial w Katarze.
Michniewicz rozwiał wątpliwość odnośnie sposobu, w jaki będzie ustalał ostateczną kadrę na MŚ.
Na pewno nie będę się kierował sentymentami, tym, że ktoś pracował ze mną w młodzieżówce. Nic mi to nie da. Ja muszę wziąć najlepszych
~ zaakcentowa … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS