A A+ A++

To wtedy Ewelina zdała sobie sprawę, jakie uczucia żywi do Pawła. Wiedziała od dzieci, że jej były mąż nie ma nikogo. Z partnerką się rozstał, ponieważ ona chciała mieć dzieci, a on już nie. – Zadzwoniłam do niego i poprosiłam o spotkanie – wspomina. – Uznałam, że nie mam nic do stracenia, a duma, która do tej pory hamowała mnie przed tym ruchem, nie jest warta funta kłaków. Powiedziałam mu wprost. Że go kocham, że zdałam sobie sprawę z tego, jak bardzo mi go brakuje, jak wielką krzywdę mu wyrządziłam, jak niesprawiedliwa i samolubna byłam. Spodziewałam się, że rzuci mi się na szyję, że powie, że on też… Tymczasem Paweł powiedział, że potrzebuje czasu, że musi się nad tym zastanowić i że da mi znać.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoszukiwany listem gończym 29-latek za kratkami. Strażacy musieli wyważyć drzwi
Następny artykułMorawiecki w swoim podcaście zwrócił się do seniorów. Obiecał waloryzację