W październiku zeszłego roku, mieszkańcy Podhala i turyści, którzy zdecydowali się w tym okresie na wypoczynek, zamarli, widząc niebo zalewające się czerwienią. Ta mieszanka strachu i podziwu na długo wyryła się w ich pamięci. Ale czym jest spowodowane to zjawisko? Odpowiadamy.
Płonące niebo na Podhalu. Media społecznościowe zalane fotografiami
7 października na Podhalu niebo zalało się czerwienią. Wydawać się mogło, że za chwilę spłonie. Zdumieni, a jednocześnie nieco przerażeni zjawiskiem mieszkańcy i turyści nie mogli oderwać od niego wzroku. Wiele osób zdecydowało się również na uwiecznienie tej wyjątkowej chwili.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Płonące niebo nad Podhalem…. ciekawe, co z tego będzie
– napisała na Facebooku jedna z internautek, publikując zdjęcia nieba.
Płonące niebo – skąd bierze się to zjawisko?
Choć dobrze nam znane niebo ma kolor niebieski, to zdarza się, że możemy zobaczyć je w innym kolorze. Wpływ na to ma załamanie światła fal pod różnym kątem. O wschodzie i zachodzie słońca, niebo staje się pomarańczowe, ponieważ promienie słoneczne mają dłuższą drogę do pokonania i fale niebieskie rozpraszają się, a do nas docierają dłuższe fale czerwone, które mają duży wpływ na barwę nieba.
Czerwone niebo nie musi być jednak związane wyłącznie z promieniami padającymi pod różnym kątem. Może pojawić się również wtedy, gdy w powietrzu zawieszone są różne zanieczyszczenia. Takie zjawisko ma miejsce na przykład podczas dużych pożarów. W takich przypadkach promienie słoneczne załamują się na tych drobinach pyłów i niebo staje się czerwone.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS