A A+ A++

„Kierowca rajdowy Krzysztof Hołowczyc miał wypadek, jego auto dachowało” – poinformowało Radio ZET. Do zdarzenia miało dojść w ubiegłą niedzielę w województwie zachodniopomorskim nieopodal miejscowości Oleszna. 

Według ustaleń służb ratunkowych kierowcy nic się nie stało, auto jednak nie nadawało się do dalszej jazdy. Wcześniej “Hołek” brał udział w odbywającym się w okolicy rajdzie Baja 22.

– W zdarzeniu uczestniczył jedynie kierowca, zdarzenie nie stanowiło zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Zastosowano więc artykuł 41 Kodeksu Wykroczeń, który mówi o środkach oddziaływania wychowawczego. Kierowca został pouczony – powiedział w rozmowie z Radiem ZET kapitan Tomasz Zygmunt z Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Szczecinie.

Jako pierwszy o zdarzeniu poinformował dziennikarz Radia Zet Mariusz Gierszewski. Na swoim profilu na Twitterze udostępnił on także zdjęcie pojazdu, którym kierował Hołowczyc.

Policja niezmiennie przypomina wszystkim kierowcom, by na drodze zachowywali się odpowiedzialnie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWypadek Hołowczyca. Jego samochód dachował
Następny artykułCyfrowy Powiat – grant dla Powiatu Wschowskiego