- Wałbrzyscy policjanci drugiego komisariatu uczestniczyli w niecodziennej interwencji. Eskortowali samochód osobowy z niepełnosprawną kobietą, która potrzebowała natychmiastowej pomocy lekarskiej.
Do interwencji doszło w dwa dni temu przed godz. 17:00 na jednej z ulic Wałbrzycha. Do przejeżdżającego policyjnego radiowozu podbiegł roztrzęsiony mężczyzna i wyjaśnił, że jak najszybciej musi dostać się z niepełnosprawną 30-letnią córką do szpitala, gdyż ta chwilę wcześniej spadła ze schodów w miejscu zamieszkania. Wałbrzyszanka najprawdopodobniej złamała nogę.
St. post. Angelika Fil, st. asp. Łukasz Józefiak oraz mł. asp. Przemysław Kowalczyk podjęli natychmiastową decyzję i niezwłocznie pomogli 55-latkowi.
Po przekazaniu informacji dyżurnemu wałbrzyskiej komendy o pilotażu samochodu osobowego do szpitala, włączyli w radiowozie sygnały pojazdu uprzywilejowanego i eskortowali pojazd aż do placówki medycznej. Po przyjeździe kobieta została przekazana lekarzom, którzy udzielili jej już fachowej pomocy medycznej.
- Dzień wcześniej miała miejsce inna nietypowa policyjna interwencja. Mężczyzna zdemolował zaparkowany na terenie jednej z posesji na Białym Kamieniu samochód osobowy, a następnie, wybijając szybę w oknie, wtargnął do mieszkania znajomych.
Była noc, kiedy dyżurny odebrał z Centrum Powiadamiania Ratunkowego informację o agresywnym mężczyźnie, który zdemolował samochód swoich znajomych, a następnie włamywał się do ich mieszkania. Na miejsce szybko udali się funkcjonariusze prewencji pierwszego komisariatu i na gorącym uczynku przestępstwa zatrzymali 33-latka. Zdążył on jednak wcześniej wybić szybę w jednym z pomieszczeń, wejść do pokoju, uszkodzić telewizor, a także zaatakować będącą w mieszkaniu kobietę oraz grozić jej partnerowi.
Straty w mieniu wyniosły wstępnie kilka tysięcy złotych. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że agresywny 33-latek był tak zazdrosny o swoją partnerkę, która po kłótni z nim uciekła właśnie do znajomych, że kompletnie nie panował nad swoimi emocjami. To jednak nie był koniec historii. U pokrzywdzonego 32-latka w mieszkaniu mundurowi znaleźli narkotyki, więc i on został zatrzymany.
W toku wykonanych dalszych czynności procesowych mundurowi znaleźli bowiem w mieszkaniu u pokrzywdzonych na jednej z półek woreczek foliowy. Znajdowała się w nim substancja zabroniona prawem. Badanie wykonane u technika potwierdziło, że była substancja psychotropowa. Zatrzymany do sprawy, w związku z posiadaniem narkotyków, został więc 32-letni lokator mieszkania, w którym doszło do dewastacji.
Agresywny 33-latek odpowie za zniszczenie mienia, kierowanie gróźb karalnych oraz spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu u innej osoby, a 32-latek za posiadanie narkotyków. Teraz obu mężczyzn czekają sprawy sądowe.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS