Minister spraw zagranicznych Penny Wong – której wypowiedź cytuje we wtorek amerykańska agencja Reutera – oznajmiła, że Australia “zawsze będzie niezłomnym przyjacielem Izraela” i była zaangażowana w rozwiązanie dwupaństwowe, w którym Izrael i przyszłe państwo palestyńskie współistnieją w pokoju w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową.
Rząd “wznawia zobowiązanie Australii dla międzynarodowych wysiłków do odpowiedzialnego dążenia ws. postępu zmierzającego w kierunku sprawiedliwego i trwałego rozwiązania dwupaństwowego” – zadeklarowała minister Wong.
Spór o status Jerozolimy
Przypomnijmy, że w grudniu 2017 Waszyngton uznał Jerozolimę za stolicę Izraela, a gabinet poprzedniego australijskiego premiera Scotta Morrisona, jako jeden z pierwszych rządów na świecie wykonał taki sam ruch.
Administracja ówczesnego prezydenta USA Donalda Trumpa przeniosła też z czasem ambasadę USA do Jerozolimy, ale placówka Australii pozostała w Tel Awiwie.
– Żałuję, że decyzja pana Morrisona spowodowała zmianę stanowiska Australii i niepokój, jaki te zmiany spowodowały u wielu osób w australijskiej społeczności, które głęboko troszczą się o tę kwestię – powiedziała szefowa australijskiego MSZ.
W ostatnich dniach strona internetowa australijskiego ministerstwa spraw zagranicznych została jednak “po cichu zaktualizowana” i usunięto z niej informację o uznaniu przez Canberrę Jerozolimy za stolicę państwa żydowskiego.
Partia Pracy obecnego premiera Australii Anthony’ego Albanese w istocie zapowiadała przed wyborami, że w razie wygranej wycofa decyzję gabinetu Morrisona w sprawie Jerozolimy.
Decyzja Trumpa wywołała protesty w wielu krajach arabskich i muzułmańskich. Stany Zjednoczone zawetowały natomiast rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającą do jej wycofania. Status Jerozolimy od wielu lat stanowi w centrum konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Deklaracja Trumpa odczytana została na świecie jako jasne opowiedzenie się po stronie Izraela i naruszenie międzynarodowego konsensusu, że status miasta jest wyłączną kwestią obu państw.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS