A A+ A++

To chyba najtrudniejsze pytanie w Europie i na świecie” – odparł publicysta „Sieci” i portalu wPolityce.pl Michał Karnowski, pytany w programie „Strefa Starcia” w TVP Info o to, czy jest szansa na szybki koniec wojny na Ukrainie.

CZYTAJ TAKŻE: JACEK KARNOWSKI: Tusk chce wziąć władzę z nadania Putina. To sens jego obecnej linii. Na tę „putinowską kartę” postawił wszystko

Jesteśmy w sytuacji, w której Ukraińcy walczą bardzo dzielnie, w której pomoc jest im potrzebna. Myślę, że Rosja spróbuje kolejnego zmasowanego uderzenia. Eksperci mówią, że spróbuje wykorzystać zimę. To jest nasza wojna. To jest wojna także Polaków. To jest wojna o wolność świata zachodniego, o bezpieczeństwo naszych bliskich. Nie możemy się zawahać. Musimy być dzielni i solidarni, także w znoszeniu tych kosztów, które na nas spadają

— podkreślił Karnowski.

Publicysta zwrócił również uwagę na postawę części polskiej opozycji wobec wojny.

Z dużym smutkiem patrzę na to, jak niektórzy próbują brać prezenty od Putina. To jest jeden z frontów tej wojny, tutaj w Polsce, czy jesteśmy solidarni czy potrafimy zrozumieć, że mamy rozregulowany system energii, system cen i że jest to efekt wojny Putina. On chce żebyśmy się zmęczyli

— zaznaczył.

To jest obrzydliwe, co robi część opozycji w Polsce, dlatego że żeruje na tym. Oglądam media rosyjskie, znam rosyjski, i wiem, że oni dokładnie na to liczą. Oni mówią: „wystarczy sprzedać Ukrainę”; czy „pozwolić robić tam, co chcemy, (…) a ceny gazu spadną”. I w Polsce są politycy, którzy robią godzinne wiece, grając w dokładnie to samo, tzn. nie wspominając o wojnie, a mówiąc o cenach

— zwrócił uwagę Karnowski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodróże między piekłem a niebem. Odrodzenie i utrata fotela lidera [weekend w II i III lidze]
Następny artykułPolski bramkarz zadebiutował w nowym klubie. Został bohaterem