50 minut temu
Andrzej Zybertowicz – doradca prezydenta Andrzeja Dudy – musi przeprosić za słowa, które padły w czasie debaty oksfordzkiej w 2019 roku. Decyzję podjął Sąd Okręgowy w Warszawie. Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
W czwartek w Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok w sprawie doradcy prezydenta RP Andrzeja Zybertowicza. Sędzia Karol Smaga nakazał doradcy prezydenta RP dopełnienie czynności, potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powodów poprzez opublikowanie przeprosin na łamach “Gazety Wyborczej” w terminie 21 dni o dnia uprawomocnienia się wyroku.
Zdaniem sądu nazwanie powodów agentami naruszyło ich dobra osobiste oraz podważało ich dokonania opozycyjne. – Wypowiedź taka ich stygmatyzowała i podważała zaufanie do nich, jakim zostali obdarzeni przez ruch solidarnościowo-opozycyjny w tamtym czasie – wskazywał sędzia.
Jak zauważył sędzia, pozwany jest osobą, która naukowo zajmuje się kwestiami historycznymi, dlatego w tym zakresie powinno się od niego wymagać wypowiedzi “o podwyższonej staranności i precyzji, a przedmiotowa wypowiedź powyższych kryteriów nie spełniała” i “nie korespondowała również z wypowiedziami uczestników debaty oksfordzkiej”.
Sąd wskazał, że powodowie domagali się od pozwanego umieszczenia przeprosin w szeregu telewizji i czasopism, tymczasem debata, na której padła ta wypowiedź była transmitowana tylko na stronie prezydenckiej. – Na stronie prezydenckiej nie ma możliwości umieszczenia takiego oświadczenia, bo jest to podmiot, któremu tak naprawdę nie można zgodnie z przepisami prawa prasowego nakazać umieszczenia takiego przeproszenia i nie zajmuje też zamieszczaniem takich ogłoszeń – wskazywał sąd.
Sąd uznał, iż “najwłaściwszym z mediów i wystarczającym” b … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS