A A+ A++

Osoby niebinarne i transpłciowe studiujące na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie narzekają, że proponowane udogodnienia, czyli zmiana imienia w systemie, są fikcją. Na czwartkowe południe zapowiedzieli protest w tej sprawie. Władze uczelni szybko postanowiły, że w dzień ten zajęć nie będzie.

Miało być tak: osobom, które w oficjalnych dokumentach funkcjonują pod tzw. deadname’em, niezgodnym z odczuwaną tożsamością płciową, krakowski Uniwersytet Pedagogiczny zaoferował możliwość zmiany adresu mailowego i danych na platformie do e-zajęć – tak, aby na lekcjach zdalnych i w korespondencji z wykładowcami funkcjonowały pod imieniem używanym na co dzień.

To z pozoru drobna, ale istotna zmiana. – Zawsze na początku zajęć mówię wykładowcom o swojej sytuacji. Z reguły spotyka się ona z akceptacją i zrozumieniem. Problem pojawia się jednak np. podczas egzaminów, wymiany maili czy lekcji zdalnych. Nauczyciel nie kojarzy mnie z imieniem, które mu się wyświetla, co rodzi wiele problemów i niezręczności. Podczas zaliczeń uważa się na przykład, że byłam nieobecna albo nieaktywna na zajęciach. Trzeba na nowo wszystko tłumaczyć, co jest niekomfortowe dla obydwu stron – mówi Remi, studiująca na UP od dwóch lat.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolizja przy urzędzie miasta. Ciężarówka zderzyła się z dostawczakiem
Następny artykułEfficacy of colonoscopies now in question after doctors review landmark study and find ZERO reduction in cancer deaths