Współprzewodniczący Nowej Lewicy, europoseł Robert Biedroń skomentował w programie „Newsroom WP” nagrodę Kongresu Kobiet dla lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska. Lewicowy polityk nie krył zaskoczenia tym wyróżnieniem. „Nie przypominam sobie, żeby w czasach, gdy był premierem, w jakiś specjalny sposób walczył o prawa kobiet. Wprost przeciwnie” – ocenił Biedroń.
CZYTAJ TAKŻE: Tusk nagrodzony przez Kongres Kobiet. Puszcza oko do feministek i atakuje Kaczyńskiego: „Kieszonkowy ajatollah z Nowogrodzkiej”
Tusk nagrodzony przez Kongres Kobiet
Nagroda Kongresu Kobiet dla Donalda Tuska zaskoczyła część polityków i działaczy opozycji. Jedna z lewicowych aktywistek, Anna Sikora z Partii Razem z Sieradza, pokusiła się o stwierdzenie, że… więcej niż Donald Tusk dla kobiet zrobiła Beata Szydło – podobnie jak on nie zaostrzyła prawa aborcyjnego, ale oprócz tego zmniejszyła również ubóstwo wśród dzieci, wprowadzając 500 Plus.
Kontrowersyjna opinia: więcej dla kobiet zrobiła Beata Szydło – podobnie jak Tusk nie zaostrzyła prawa aborcyjnego, dała 500+, co zmniejszyło ubóstwo wśród dzieci
Wyróżnienie dla lidera PO zaszokowało także posłankę Polski 2050.
Siedem lat kobiety zasuwały na ulicy sprzeciwiając się opresyjnej władzy by na koniec przyszedł jakiś facet i zgarnął nagrodę. Wyszło jak zawsze
— napisała Paulina Hennig-Kloska.
Biedroń: Nie przypominam sobie, żeby w jakiś specjalny sposób walczył o prawa kobiet
O nagrodę Kongresu Kobiet dla Tuska jako „mężczyzny wspierającego równość” zapytany został także współprzewodniczący Nowej Lewicy, europoseł Robert Biedroń. Przypomniał, że sam również w przeszłości został w taki sposób wyróżniony przez Kongres Kobiet.
Ja rozumiem, że ta nagroda jest dana awansem dla Donalda Tuska, bo nie przypominam sobie, żeby w czasach, gdy był premierem, w jakiś specjalny sposób walczył o prawa kobiet. Wprost przeciwnie, bo przypomnę: podwyższył wiek emerytalny, blokował wiele inicjatyw dotyczących równouprawnienia, na przykład właśnie liberalizację prawa aborcyjnego, nie wprowadził związków partnerskich…
— wyliczał Robert Biedroń w programie „Newsroom WP”.
Donald Tusk konserwował to przymierze tronu z ołtarzem. Tutaj także obiecywał zmiany, których nie dokonał, jeśli chodzi o rozdział państwa od Kościoła. A to Kościół wraz z władzą zawsze w Polsce, od 1989 r. ciemiężył kobiety i ograniczał ich prawa. Dzisiaj Polki, przypomnę, mają mniej praw, niż kiedy wstępowaliśmy do Unii Europejskiej. Także przez właśnie taką zachowawczą politykę Donalda Tuska
— mówił dalej współprzewodniczący Nowej Lewicy.
Z całym szacunkiem, wydaje mi się, że jest wielu mężczyzn, którzy zasługują na tę nagrodę dużo bardziej. Jest wielu dziennikarzy… W samej Platformie Obywatelskiej jest nawet wielu polityków, którzy od lat walczą o te sprawy związane z równouprawnieniem kobiet i mężczyzn. I kiedy Donald Tusk blokował te inicjatywy, oni sami wyrażali chęć większego zaangażowania w to
— wskazał.
„Towarzystwo, które nagradza Komorowskiego, Tuska…”
W ocenie Biedronia Kongres Kobiet również jest dziś już inną organizacją niż kiedyś.
Stało się, jak się stało. Sam Kongres Kobiet stał się, w mojej ocenie oczywiście, taką organizacją reprezentującą głównie kobiety o poglądach zbliżonych do środowiska Platformy Obywatelskiej i to też szkodzi Kongresowi
— stwierdził europoseł.
Pamiętam Kongres, który był bardziej różnorodny, mniej niszowy, bardziej taki wychodzący do ludzi. A to stało się trochę takie towarzystwo, które nagradza Komorowskiego, Tuska…
— dodał polityk.
Pytany o opinie, że kobiety skupione wokół Kongresu walczą w ten sposób o miejsca na listach wyborczych Koalicji Obywatelskiej, zastrzegł, że nie wie, czy tak jest, jednak jeżeli istnieje taka strategia, to należy oceniać ją pozytywnie.
Trzymam kciuki za wszelkie inicjatywy, które doprowadzą do tego, że będzie więcej kobiet w polityce, że będziemy mieć np. pierwszą prezydentkę w historii
— podkreślił.
Odnosząc się do przytoczonej powyżej opinii posłanki Polski 2050. Biedroń zaznaczył:
Bo to jest zaskoczenie, no ja nie wiem, czy widział pan kiedykolwiek pana Donalda Tuska na protestach kobiet, na Strajku Kobiet.
Czy widział pan Donalda Tuska zbierającego podpisy pod projektem dotyczącym aborcji? Rozmawiajmy o wiarygodności
— ocenił.
aja/Wp.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS