Za nami drugi mecz sezonu 2022/23 pierwszej ligi szczypiornistów. Tytani zagrali z beniaminkiem Jeziorakiem Iława. Gospodarze wygrali spotkanie z wynikiem 30:27. „Kibice to ósmy zawodnik. Kibice to nasza moc. Zawsze jest świetna atmosfera, pełne trybuny” – mówi trener Robert Wicon.
W sobotę (8 października) Tytani powrócili na wejherowską halę w sezonowych rozgrywkach. Ich rywalem był Szynaka Meble Jeziorak Iława.
— Jeziorak bardzo dobrze wszedł w ligę, jest to beniaminek. Z tego co widzę, to mają dobrego sponsora, zakontraktowali kilku nowych zawodników. Trudny przeciwnik zobaczymy, jak my zagramy – mówił przed meczem Robert Wicon, trener Tytanów Wejherowo. – Chciałbym powiedzieć, że moi zawodnicy są w bardzo dobrej dyspozycji, ale boisko zweryfikuje wszystko. Ten mecz powinien rozegrać się w głowach. Jeżeli rozegra się prawidłowo, to będzie świetne widowisko. Kibice to ósmy zawodnik. Kibice to nasza moc. Zawsze jest świetna atmosfera, pełne trybuny.
Tak też się stało na boisku. Pierwsza połowa zakończyła się z wynikiem 14:19 dla wejherowian. Finalnie Tytani strzelili 30 bramek, a Jeziorak – 27.
Zobacz także: Gryf wygrywa z Pogonią. Maciej Leske strzelił 2 bramki
— Zespół z Wejherowa postawił nam bardzo mocne warunki, ale uważam, że mieliśmy szansę na wygraną. Trochę za mało bramek rzuciliśmy w pierwszej połowie – dziewięć to zdecydowanie za mało. W drugiej połowie jeszcze próbowaliśmy wrócić do meczu, mieliśmy swoje szanse, próbowaliśmy różnych rozwiązań, ale raził brak skuteczności. Jeszcze raz dziękuję za walkę, było fair, obyło się bez brutalnych fauli także gratuluję wygranej jeszcze raz – komentował mecz Kamil Krieger, trener iławian.
Wejherowianie wystąpili w składzie: Warmbier (5), Mikołaj Sałata (5), Radosław Sałata (5), Jurkiewicz (3), Wicki (3), Bartoś (2), Przymanowski (2), Wejher (2), Pohnke (2), Nowosad (1), Cholcha, Koss, Pałkowski, Rompa, Klaman, Maksymilian Sałata.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS