Jedną z najbardziej wyczekiwanych premier końcówki roku jest The Callisto Protocol, czyli obiecujący horror przygotowany pod czujnym okiem Glena Schofielda. Byli twórcy serii Dead Space zebrali się, by przedstawić zupełnie nową opowieść, której poznanie zajmie więcej czasu niż szereg wcześniejszych projektów deweloperów.
Striking Distance Studios zostało założone przez Glena Schofielda, który wcześniej miał okazję wpłynąć na rozwój serii Dead Space. Przygoda Jacoba Lee w więzieniu Black Iron jest porównywana do klimatycznych horrorów Visceral Games, co mimo wszystko nie wydaje się aż tak dużym nadużyciem, bowiem nadciągająca opowieść w wielu aspektach przypomina produkcje wydawane przez Electronic Arts.
W najnowszym numerze magazynu EDGE (za mp1st.com) opublikowany został tekst na temat horroru, w którym deweloperzy zdradzają pewien istotny szczegół – ukończenie historii zajmie około 12-14 godzin, lecz rozgrywka może potrwać jeszcze dłużej.
Glen Schofield dodał, że istnieją „ścieżki beta”, które wprowadzą do gameplayu elementy regrywalności i pozwolą poznać kolejne tereny:
„Pojawiają się one później w grze, ale niektóre z nich są tak cholernie fajne. Nie powiemy ci gdzie są, ani ile ich jest. Ale jeśli naprawdę je zbadasz, to możesz zagrać dłużej”.
Szef studia podkreślił, iż dodatkowe drogi zachęcą graczy do rozmów i wymiany spostrzeżeń na temat napotkanych atrakcji, co powinno również skłonić ich do ponownego przejścia produkcji.
12-14 godzin to naprawdę dobry wynik jak na horror – warto przypomnieć, że Dead Space (11 godzin) i Dead Space 2 (9 godzin) oferowały krótsze historie, a jedynie trzecia odsłona serii (12 godzin) odznaczała się dłuższą fabułą.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS