A A+ A++

fot. Klaudia Piwowarczyk

GKS Katowice pokonał ekipę Projektu Warszawa 3:1 i jest to pierwsze zwycięstwo te drużyny w obecnym sezonie. – Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa. Przeciwnik naprawdę dobry i nie spodziewaliśmy się, że wygramy za trzy punkty – powiedział po meczu Jakub Jarosz.

Nie wiedzieliśmy, jak się ten mecz ułoży, ale chcieliśmy bronić własnego terytorium. To się nam udało, zaczynamy na początku sezonu ze zwycięstwem, a to na pewno pomaga w późniejszych etapach – dodał atakujący GKS-u. – Miejmy nadzieję, że to zwycięstwo przełoży się na naszą pewność siebie w kolejnych spotkaniach – podkreślił Jarosz. – Rozegraliśmy już dwa mecze, jeden przegrany, drugi wygrany, ale oba dość przyzwoite. Jedziemy do Iławy walczyć.


Naszym atutem jest to, że jesteśmy ze sobą juz drugi sezon. Ten system bloku-obrony szlifujemy to, co robiliśmy w zeszłym sezonie. W tych elementach wyglądaliśmy bardzo przyzwoicie – ocenił swój zespół trener Grzegorz Słaby.Nie udaje nam się zablokować dużo piłek, ale je dotykami i kreujemy kontrataki. W dalszym ciągu musimy pracować nad tymi piłkami, które mamy dalej przyjęte od siatki, bo to połączenie jest dużo trudniejsze, niż gdy piłka jest przyjęta bliżej siatki. Ale to jest logiczne i w każdym zespole tak jest. Bardzo się cieszę z tego, jak zagrał nasz lider, bo Kuba Jarosz wziął na siebie bardzo duży ciężar grania zagrywką, kończył kontrataki. Ale wszyscy zasługują na pochwałę.

źródło: GKS Katowice TV, inf. własna

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł25-minutowa podróż po skarbach gminy Żurawica. Zapraszamy przed ekrany!
Następny artykułPech złodziei w Katowicach. Wpadli z łupem podczas kontroli drogowej