Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że para obywateli Ukrainy od dawna miała znęcać się nad 2,5-letnim chłopcem. Ślady na ciele wskazują na to, że dziecko było bite, gwałcone i przypalane między innymi papierosami – podaje „Echo Dnia”.
W środę policja zatrzymała parę, pod opieką której było chłopiec. Natomiast w czwartek usłyszeli oni zarzuty.
Stalowa Wola. Para z Ukrainy miała znęcać się nad 2,5-letnim dzieckiem
– Oksana P. i Vitalij S. usłyszeli zarzuty usiłowania wspólnie i w porozumieniu zabójstwa małoletniego Danyla P. ze szczególnym okrucieństwem i zgwałceniem oraz wielokrotnego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnim – przekazał portalowi „Echo Dnia” prokurator Adam Cierpiatka, szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli.
Z ustaleń portalu wynika, że 25-letni Ukrainiec przywiózł do szpitala dziecko, które było w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. 2,5-latek został przetransportowany do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego numer 1 w Rzeszowie. Jest w śpiączce na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, w stanie krytycznym.
Maltretowany 10-latek uciekł na komisariat
Wcześniej opisywaliśmy sytuację 10-letniego chłopca, który był maltretowany. We wtorek Sąd Apelacyjny w Poznaniu podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji dla jego ojczyma. W ubiegłym roku chłopiec uciekł na komisariat. Uciekając z domu, chłopiec zostawił kartkę z wiadomością: „Uciekłem. Mamo, żałuję, że mnie urodziłaś. Żałuję, że z wami jestem. Do widzenia”.
W maju skazana została także matka Katarzyna W. Sąd wymierzył jej karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i zakaz zbliżania się do syna. Kobieta nie odwołała się od wyroku.
Czytaj też:
10-latek nie wytrzymał i uciekł na komisariat. Jest prawomocny wyrok dla ojczyma
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS