A A+ A++

Irena Sanecka-Fiebig ze Świętochłowic fotografowała muzyczne gwiazdy. W czwartek (6 października) o godz. 18 odbędzie się wernisaż jej najnowszej wystawy. Ciało autorki w sierpniu znaleziono na chodniku przed szpitalem, w którym przebywała na leczeniu.

W sierpniu tego roku na chodniku przed szpitalem w Świętochłowicach znaleziono ciało 74-letniej Ireny Saneckiej-Fiebig. Kobieta przebywała w placówce na leczeniu. Prokuratura zajmuje się wyjaśnieniem okoliczności jej śmierci.

W Świętochłowicach żył barwny ptak. Irena Sanecka-Fiebig robiła świetne zdjęcia

– Irena była impulsywną osobą. Żyła tak, jak chciała. Być może targnęła się na swoje życie. Być może chciała uciec ze szpitala do domu, w którym czekały na nią zwierzęta – mówi Marcin Peła, przyjaciel zmarłej. Jak wspomina, poznali się blisko 20 lat temu. – Irena szukała kogoś, kto mógł pomóc jej zdigitalizować fotografie. Okazało się, w Świętochłowicach żyje barwny ptak, artystyczna dusza, która robiła świetne zdjęcia – dodaje Peła.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułISW: Putin znalazł odpowiedzialnego za niepowodzenia. To Siergiej Szojgu
Następny artykułOdkryte gwiazdy są ekstremalnie blisko siebie. To taniec śmierci