Siatkarski sezon w Belgii rozpoczyna się dopiero 15 października, do tego czasu rozgrywane są tam mecze sparingowe. To właśnie podczas jednego z nich omal nie doszło do tragedii, o czym poinformował klub VC Greenyard Maaseik.
Blisko tragedii
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w spotkaniu towarzyskim pomiędzy VC Greenyard Maaseik a Lindemans Aalst. Sam mecz raczej nie wzbudziłby większego zainteresowania, gdyby nie przykry incydent, do którego doszło w jego trakcie. Pierwszy set przebiegł normalnie, obie ekipy szlifowały formę przed zbliżającymi się rozgrywkami. Jednak na początku drugiego seta jeden z zawodników gości nagle upadł na podłogę i stracił przytomność.
Był to 19-letni Martin Perin, którym natychmiast zajął się sędzia spotkania, który na co dzień pracuje także jako strażak. Kiedy arbiter zauważył, że nastąpiło zatrzymanie akcji serca, niezwłocznie podjął się próby reanimacji siatkarza, jak się później okazało, na tyle skutecznie, że po przybyciu karetki i zawiezieniu gracza do szpitala, lekarzom udało się ustabilizować stan sportowca.
Komunikat klubu
Po całym zdarzeniu i wiadomości o stabilnym stanie Perina, klub umieścił na swoim Instagramie oświadczenie, opisujące całe zajście. Po meczu matka Perina oraz przedstawiciele zespołu wyrazili wdzięczność wolontariuszom obecnym podczas meczu, a także lekarzowi pogotowia za „szybkie i sprawne działanie”. „Życzymy Martinowi szybkiego powrotu do zdrowia” – dodają.
“Jestem w dobrych rękach. Czuję się lepiej! Mam nadzieję, że wkrótce do was wrócę moi przyjaciele. Kocham was ludzie” – napisał z kolei 19-latek.
Teraz przed młodym sportowcem jeszcze szczegółowe badania mające na celu ustalenie, dlaczego doszło do zatrzymania akcji serca oraz sprawdzenie, czy do podobnych incydentów nie dojdzie w przyszłości. Obecnie nie wiadomo, ile potrwa jego przerwa w grze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS