Deputowani izby niższej rosyjskiej Dumy Państwowej głosowali za aneksją ukraińskich terenów
Rosyjska Duma Państwowa zatwierdziła aneksję czterech ukraińskich terytoriów. Niezależny portal Meduza podaje, że choć nikt się nie wstrzymał i nikt nie był “przeciw” – głosów “za” było więcej niż deputowanych na sali. Kreml ma na to wytłumaczenie.
“Duma Państwowa jednomyślnie przyjęła w poniedziałek w pierwszym czytaniu i w całości projekty ustaw konstytucyjnych o przyjęciu do Rosji Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej oraz obwodów chersońskiego i zaporoskiego” – podaje państwowa agencja ITAR-TASS.
Niezależny rosyjski portal Meduza zwrócił uwagę na szczegóły tego głosowania. “W Dumie Państwowej więcej deputowanych głosowało ‘za aneksją nowych terytoriów’ niż było ich na posiedzeniu” – czytamy.
To nie wszystko. Rosyjscy politycy decyzję o przyłączeniu każdego z czterech ukraińscy terytoriów, podejmowali osobno. I tak pomimo tego, że na sali było 408 deputowanych, to wyniki głosowania “za” przyłączeniem poszczególnych terytoriów były różne. Łączyło je to, że w każdym przypadku liczba głosów zatwierdzających aneksję była wyższa od liczby głosujących.
Wyniki głosowań (źródło – Meduza):
Jak podaje Meduza, według oficjalnych informacji w poniedziałek, trzeciego października w gmachu rosyjskiej Dumy Państwowej pojawiło się 408 deputowanych.
Za “przystąpieniem” DRL – 413 głosów;
Za “aneksją” ŁRL – 412 głosów;
Za “aneksją” obwodu zaporoskiego – 409 głosów;
Za “aneksją” obwodu chersońskiego – 411 głosów.
“Nie liczcie; przyczyną usterka”
Przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin tłumaczył rozbieżność w liczbie głosujących “usterką techniczną”. – Nie liczcie głosów jeden plus, jeden minus – apelował.
ZOBACZ: Ukraina. Zełenski: referendum o “przyłączeniu” tzw. republik do Rosji utrudni negocjacje
Pseudoreferenda i aneksja
Rosjanie w dniach 23-27 września przeprowadzili pseudoreferanda na terenach tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej oraz obwodów chersońskiego i zaporoskiego. Według głosowań rzekomo przeprowadzonych wśród mieszkańców, wszystkie cztery wyodrębnione tereny decyzją ich ludności powinny zostać przyłączone do Federacji Rosyjskiej.
W piątek Władimir Putin ogłosił przyłączenie wspomnianych terytoriów do Rosji. – Pojawiły się cztery nowe regiony – powiedział do zgromadzonych na Kremlu. Wcześniej podpisał dekrety o uznaniu obwodów chersońskiego i zaporoskiego za niezależne terytoria. Przytłaczająca większość krajów nie akceptuje tej decyzji i nie zgadza się na zagarnięcie przez Rosję nowych terytoriów.
ap/bas/polsatnews.pl/Meduza
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS