A A+ A++

Jeszcze ponad 2 miesiące temu pisaliśmy, że proces otworzenia Wyższej Szkoły Medycznej w Rybniku jest już na ostatniej prostej, a rekrutacja ma ruszyć na dniach. Pod koniec lipca Urząd Marszałkowski w Katowicach zapewniał, że wszystkie wymogi stawiane przez MEiN dla utworzenia takiej placówki zostały spełnione przez wnioskodawców (tj. Zarząd Województwa Śląskiego oraz Miasto Rybnik). W zasadzie marszałek czekał tylko na jedną decyzję Ministra Edukacji i Nauki, by wystartować z nową szkołą już od 1 października tego roku »Szkoła Medyczna w Rybniku ma w końcu wystartować. Potrzeba jeszcze tylko jednej zgody«

Mamy 3 października, a nadal nie wiadomo, kiedy studenci pojawią się w murach dawnej filii Uniwersytetu Śląskiego.

Zobacz także

Otrzymaliśmy od Was sporo pytań w tej sprawie i od połowy września czekaliśmy na odpowiedź Sławomira Gruszki, rzecznika Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. Ten na początku tłumaczył, że czeka na informacje z wydziałów UM. Później zamilkł, by na końcu lakonicznie odpowiedzieć, że „procedury się przedłużają”. Innymi słowy: Urząd Marszałkowski w Katowicach nabrał wody w usta.

Przypomnijmy zatem krótko historię tej sprawy. Jeszcze w grudniu 2020 roku marszałkowie województwa śląskiego zapowiadali, że Wyższa Szkoła Medyczna w Rybniku powstanie już w 2021. W międzyczasie premier Mateusz Morawiecki zgodził się przekazać pieniądze – 10 mln złotych dotacji na utworzenie placówki. Z kolei w kwietniu 2021 roku Rada Miasta Rybnika wyraziła pozytywne stanowisko ws. przekazania w ramach darowizny budynku kampusu. Szkoła jednak nie wystartowała, bo kompletowana była dokumentacja.

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, w lipcu 2022 roku padła zapowiedź, że placówka ruszy lada moment. Wtedy Urząd Marszałkowski w Katowicach był jeszcze skory do dłuższy wypowiedzi. Teraz jednak ograniczył się do jednego zdania.

Co w tej sprawie może przekazać nam Urząd Miasta w Rybniku? Okazuje się, że sytuacja nie wygląda tak klarownie, jako to opisało „marszałkowo”:

Marszałek przekazywał prezydentowi do tej pory tylko dobre informacje w sprawie szkoły. Po pozytywnej akceptacji Ministerstwa Finansów oraz Edukacji i Nauki ruszył proces akredytacji. Polska Komisja Akredytacyjna po złożeniu pierwszego wniosku wskazała na konieczność szeregu uzupełnień przez wnioskodawcę, czyli Marszałka Województwa ŚląskiegoPo uzupełnieniach, prawie połowa wyjaśnień przedstawionych przez wnioskodawcę została uwzględniona przez komisję, do drugiej części nadal są zastrzeżenia. Opinia w sprawie jednego z kierunków jeszcze nie została wysłana przez komisję. Jest to żmudny, uciążliwy proces, ale mamy nadzieję, że Zarząd Województwa Śląskiego nadal będzie czynił starania w tej kwestii. Przypomnę, że Miasto Rybnik przygotowało wszystko, co było po naszej stronie samorządu. Z naszej strony kampus jest gotowy i czeka na studentów – komentuje Agnieszka Skupień, rzecznik rybnickiego magistratu.

Tymczasem problem nadal nie został rozwiązany. Jak usłyszeliśmy dwa lata temu podczas podpisywania listu intencyjnego, do 2030 roku zabraknie w Polsce około 169 tys. pielęgniarek. Powstanie szkoły medycznej w Rybniku miało zaradzić temu kryzysowi.

Do sprawy będziemy wracać.

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł3 PBOT silniejsza z każdym naborem [ZDJĘCIA]
Następny artykułWARMATE „wylądował” w Podlaskiem