Od ponad dwóch tygodni trwają prace przy malowaniu schodów prowadzących do Muzeum Narodowego mieszczącego się w Zamku. Wielu mieszkańców i turystów przechodząc obok, przygląda się i robi zdjęcia, jednocześnie zastanawiając się, co to takiego. Postanowiliśmy to sprawdzić.
Pomalowane schody przy Zamku w Lublinie
Pomalowane schody przy lubelskim Zamku to nie jest żaden akt wandalizmu. To praca autorstwa Leona Tarasewicza, która powstaje na potrzeby startującego od 1 października Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej „Open City”. Praca nosi nazwę „Realizacja Malarska”.
„Jest to rodzaj monumentalnego obrazu, który został wykonany w przestrzeni miejskiej w stylu charakterystycznym dla artysty: z użyciem intensywnych kolorów i abstrakcyjnym wykończeniu. Sztuka współczesna wymyka się prostym rozumieniom, bo często rezygnuje z przedstawieniowych obrazów i operuje formą i wieloznaczeniowością” – wyjaśnia Barbara Wybacz z Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych Rozdroża.
Leon Tarasewicz jest jednym z najważniejszych współczesnych artystów. Nazwisko artysty jest rozpoznawalne w Nowym Jorku, Paryżu, Sztokholmie, Londynie. W 2022 roku reprezentował Polskę na EXPO w Dubaju.
Obecna realizacja jest w pewnym sensie podsumowaniem twórczości Leona Tarasewicza. Podobna realizacja zostały wykonane w budynku Narodowej Galerii Sztuki – Zachęcie w Warszawie. Jak interpretować powstającą pracę na schodach prowadzących z Placu Zamkowego do Zamku Lubelskiego?
„Możliwe są różne interpretacje, na przykład taka, która odwołuje się do trudnej historii tego miejsca. Obraz rozpoczyna się intensywnym czerwonym tłem, które im niżej – przechodzi u podnóża schodów w kolor zielony. Jeśli sięgniemy do symboliki tych kolorów, to mamy te najprostsze skojarzenia – krew i natura – agresja, zło i nadzieja” – tłumaczy Barbara Wybacz.
Praca zostanie oficjalnie otwarta 1 października.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS