A A+ A++

W czwartek wieczorem jadący przez miejscowość Nowy Orzechów kierowca opla nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna zginął na miejscu. O własnych siłach z pojazdu wydostał się pijany pasażer.

Do wypadku doszło w czwartek po godz. 19 w miejscowości Nowy Orzechów w powiecie parczewskim. Jadący oplem 45-letni mieszkaniec Lublina z nieznanego powodu zjechał na przeciwny pas, a później z drogi. Auto uderzyło w drzewo. Niestety, mimo szybko podjętej reanimacji 45-latka nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł na miejscu wypadku.

W samochodzie był jeszcze 60-latek z gminy Sosnowica. Jemu udało się o własnych siłach wydostać z pojazdu. Mężczyzna był pijany, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Pomocy udzielono mu na miejscu i zwolniono go do domu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOlga z “Top Model” przeszła wielką metamorfozę. Odpowiada na krytykę
Następny artykułKosmiczna kara dla Biedronki. „Cena w kasie wyższa niż umieszczona na półce”