A A+ A++

U dwóch z największych pracodawców w Starachowicach, pracownicy chcieliby otrzymać podwyżki płac. Rozmowy prowadzi NSZZ „Solidarność”. Poniżej informacja ze strony internetowej związkowców przedstawiona przez przewodniczącego Jana Seweryna.  

MAN 

W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie związków zawodowych z prezesem MAN BUS Münürem Yavuzem, które było odpowiedzią na postulat „Solidarności” o wszczęciu rozmów o podwyżce płac. Prezes stwierdził, że możliwe jest podniesienie płac o 2%. Jednocześnie Münür Yavuz powiedział, że firma potrzebuje zwiększenia limitu godzin nadliczbowych o 80. Przewodniczący „Solidarności” Jan Seweryn oświadczył, że pracownicy nie takiej podwyżki oczekują i zaproponował podniesieni płacy o 10% i wypłatę w 100% premii rocznej. Na co prezes odpowiedział, że jest to niemożliwe do spełnienia. 

W poniedziałek 26 września  Międzyzakładowa Organizacja Związkowa ogłosiła akcję protestacyjną w MAN polegającą na bojkocie, tak zwanego Barometru Nastrojów. Akcja jest wyrazem niezadowolenia wobec braku postępu w sprawie podwyżki płacy. „Solidarność” apeluje o udział w tej akcji do wszystkich pracowników firmy bez względu na przynależność związkową oraz zajmowane stanowisko. W przypadku dalszego braku reakcji Zarządu firmy na postulaty związkowe podjęte zostaną dalsze akcje protestacyjne.   

Reklama 

PKC

Niezrealizowanie postulatów płacowych z którymi wystąpiła do Zarządu PKC Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” spowodowało wszczęcie sporu zbiorowego. Przypominamy, że postulaty „Solidarności” to:

Podniesienie płacy zasadniczej wszystkich pracowników o 500 zł. brutto;

Włączenie do płacy zasadniczej premii miesięcznej.

W piśmie jakie otrzymaliśmy w dniu 20 września Zarząd pisze, że rozmowy o podwyżce płac mogą się rozpocząć dopiero w czwartym kwartale, ale nie precyzuje, kiedy dokładnie mogłoby to nastąpić. Na chwilę obecną Zarząd PKC stwierdza, że gotowy jest do zapoznania się z oczekiwaniami przedstawicieli pracowników jeszcze we wrześniu. Nie bardzo wiadomo o co w tym chodzi, bo przecież nasze oczekiwania określiliśmy w piśmie, które Zarząd otrzymał. Taka postawa Zarządu sprawiła, że zgodnie z Ustawą z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (Dz. U. z dnia 26 czerwca 1991 r.) wszczęty został spór zbiorowy. W czasie trwania sporu zbiorowego pracodawca musi podjąć natychmiast rozmowy na temat zgłoszonych postulatów. Brak realizacji postulatów daje związkowi zawodowemu uprawnienia do ogłoszenia strajku. Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie.             

28 września odbyło się spotkanie przedstawicieli NSZZ „Solidarność” z prezesem Dariuszem Abramem oraz dyrektor do spraw personalnych Iwoną Frukacz. Było to pierwsze spotkanie w ramach sporu zbiorowego, który został wszczęty po niespełnieniu przez Zarząd firmy postulatów płacowych wystosowanych przez „Solidarność”. Strony przedstawiły swoje stanowiska w sprawie podwyżki płac, ale były one całkowicie rozbieżne. Prezes Abram twierdził, że firmy na żadne podwyżki nie stać, bo boryka się ona ze wzrostem cen energii elektrycznej i gazu. Gdyby podwyżka w kwocie postulowanej przez „Solidarność” została wprowadzona oznaczałoby to jej likwidację lub przeniesienie do kraju, gdzie płace są niższe. Przedstawiciele „Solidarności” podtrzymali swoje postulaty, czyli podwyżkę płacy o 500 złotych brutto i włączenie do płacy zasadniczej premii miesięcznej. Według „Solidarności” płace pracowników są skrajnie niskie i nie pozwalają na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych. Niestety nie udało się osiągnąć nawet zbliżenia stanowisk. Strony ustaliły, że następne spotkanie odbędzie się 12 października.      

Źródło: solidarnosc.starachowice.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFIA przed GP Singapuru zmienia metodę wyliczania oscylacji aerodynamicznych
Następny artykułEyeliner z naturalnym barwnikiem, którym zrobisz idealną kreskę. Kosztuje tylko 10 zł