Jak poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, w piątek prezydent Władimir Putin podpisze akt aneksji okupowanych ukraińskich terytoriów (stanowiących około 15 proc. terytorium Ukrainy), gdzie odbyły się pseudoreferenda.
Przedstawiciel Kremla podkreślił, że władze czterech obwodów same złożyły do Rosji wnioski w tej sprawie. Ceremonia podpisania akty oraz przemówienie rosyjskiego prezydenta zaplanowane są na godzinę 15.
Przypomnijmy, że na okupowanych terenach Ukrainy we wtorek zakończyły się “referenda” za przyłączeniem obwodów donieckiego, ługańskiego chersońskiego i zaporoskiego do Federacji Rosyjskiej. Nie jest niespodzianką, że według rosyjskich władz, zdecydowana większość głosujących opowiedziała się za włączeniem tych terenów do Rosji. Społeczność międzynarodowa podważa wiarygodność głosowania.
Stany Zjednoczone, część państw NATO i Unii Europejskiej już zapowiedziały nie uznają wyników głosowania.
Polskie MSZ wzywa do nieuznawania wyników pseudoreferendów
W środę w sprawie “referendów” głos zabrało także polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
“Ministerstwo Spraw Zagranicznych jednoznacznie i zdecydowanie potępia organizację przez Rosję nielegalnych, mających na celu aneksję części ukraińskich obwodów Donieckiego, Ługańskiego, Zaporoskiego i Chersońskiego, tymczasowo okupowanych przez Rosję” – podano w komunikacie podpisanym przez rzecznika MSZ Łukasza Jasinę
“Wzywamy członków społeczności międzynarodowej do nieuznawania legalności tych pseudo-referendów oraz ich, które w żadnym stopniu nie mogą odzwierciedlać woli mieszkańców tych regionów, nierzadko siłą zmuszanych do udziału w głosowaniu” – apeluje dalej polski resort spraw zagranicznych.
Czytaj też:
Ukraiński kapelan wojskowy o referendach: Klimat strachuCzytaj też:
Prezydenci Duda i Zełenski omówili dalsze działania Polski i Ukrainy
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS