Naukowcy z Uniwersytety Australijskiego dokonali analizy danych z kosmicznych teleskopów Gaia i Fermi pod kątem bąbli Fermiego. Bąble te są formacją promieniowania Roentgena i gamma wychodzącą z biegunów Drogi Mlecznej, tworząc kształt klepsydry (zdj. 1). Okazało się, że jeden z najaktywniejszych regionów bąbli, zwany kokonem Fermiego, przyczynę swojej aktywności znajduje w pulsarach, takich jak w galaktyce karłowatej w Strzelcu (SagDEG, Sagittarius Dwarf Elliptical Galaxy). Badanie to może potencjalnie pomóc w zrozumieniu, jak pulsary i inne martwe gwiazdy przyspieszają cząsteczki, wytwarzając promieniowanie gamma.
Ponadto, w świetle tego odkrycia na ważności stracić mogą spekulacje, co do związku promieniowania gamma i ciemnej materii – mamy po prostu prostsze wytłumaczenie zjawiska, które zdaje się poprawne. Uważano bowiem, iż promieniowanie gamma jest wynikiem anihilacji ciemnej materii. Uznawano je nawet jako potencjalny dowód istnienia ciemnej materii. Teraz jednak potrzebne będą inne dowody – naukowcy sugerują, że wszelkie sygnały promieniowania gamma pochodzą właśnie od pulsarów.
Korekta – Matylda Kołomyjec
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS