W PiS trwa festiwal wzajemnych oskarżeń o złe zarządzanie niedoborem węgla w Polsce. W ostatnich dniach zaostrzyły się frakcyjne przepychanki między Jackiem Sasinem a Mateuszem Morawieckim. Gdy szef rządu zażądał od Ministerstwa Aktywów Państwowych (MAP) przygotowania korekty mechanizmu kalkulacji cen przez dostawców energii, resort stwierdził, że to niewykonalne, i zamiast tego publicznie ogłosił, że ma przygotowaną koncepcję daniny od nadzwyczajnych zysków. Ma ona pozwolić sfinansować ochronę taryfową dla odbiorców wrażliwych i samorządów. To nie spodobało się współpracownikom premiera.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS