Szacowana wartość polskiego rynku robotyki chirurgicznej w roku 2022 wynosi 310 mln zł. Oznacza to 32 proc. wzrost w stosunku do roku 2021. Na taką dynamikę, jak czytamy w raporcie “Rynek robotyki chirurgicznej w Polsce w 2022 roku. Prognozy rozwoju na lata 2022-2027”, wpływa nie tylko wdrażanie nowych systemów robotycznych przez kolejne szpitale, ale też wzrost efektywności i zastosowań w przeliczeniu na jednego robota.
W ciągu dekady robotyka chirurgiczna stała się standardem dla wielu procedur i przyniosła początek fundamentalnej zmiany w chirurgii. Zastosowanie systemów robotycznych podczas wykonywania operacji zmniejsza inwazyjność zabiegu, pozwala chirurgowi na większą precyzyjność, a dla pacjenta oznacza krótszy czas rekonwalescencji. Wprowadzenie robotów do chirurgii pozwoliło zmienić również model kształcenia przyszłych operatorów.
Główną barierą w rozwoju robotyki chirurgicznej jest jednak wysoki koszt urządzeń. Jak czytamy w raporcie firmy doradczej Upper Finance oraz Polskiej Federacji Szpitali rozwiązaniem tego problemu jest wprowadzanie bardziej elastycznych modeli cenowych, takich jak: leasing, wynajem lub model pay-per-use, co pozwala na dokonanie ekspansji na wcześniej mniej konkurencyjne przestrzenie.
Globalny rynek robotyki chirurgicznej
W 2020 roku rynek robotyki chirurgicznej wygenerował ponad 5 mld dolarów pod względem wartości i szacuje się, że przekroczy wartość ponad 12,5 mld $ w okresie prognozy, czyli w latach 2022-2027. Dominującą pozycję rynku posiada Intuitive Surgical, amerykańska firma, która zajmuje się produkcją i sprzedażą systemów chirurgicznych da Vinci. Jej szacunkowy udział w rynku w 2020 roku wyniósł blisko 80 proc.
Na świecie zainstalowano dotychczas 7 135 urządzeń da Vinci, w 69 krajach, a z użyciem tego systemu wykonano już ponad 10 mln operacji, w tym 1,5 mln w 2021 roku. Według szacunków Intuitive Surgical systemy da Vinci mogą znaleźć zastosowanie w około 30 proc. z 20 mln rokrocznie wykonywanych na całym świecie zaawansowanych procedur chirurgicznych. Oznacza to, że obecna skala wykorzystania tych urządzeń to zaledwie 20 proc. z globalnego potencjału zabiegów.
Światowy rynek chirurgii robotycznej da Vinci jest zdominowany przez Amerykę Północną. Liczba aparatów da Vinci zainstalowanych w USA w 2021 roku stanowiła 60 proc. całego światowego rynku. W Stanach Zjednoczonych jeden system przypada na około 81 tys. mieszkańców.
W 2021 roku wartość światowego rynku urządzeń da Vinci wyniosła 5,7 mld dolarów. Główne źródło przychodów stanowią narzędzia i akcesoria – 3,1 mld dolarów. Natomiast najwięcej procedur za pomocą urządzeń da Vinci wykonuje się w dziedzinie chirurgii ogólnej. Jest to specjalizacja, która zanotowała najbardziej dynamiczny wzrost – ze znikomej liczby operacji w roku 2008 do 690 tys. procedur na koniec 2021 roku.
Wielkość polskiego rynku
Szacowana wartość rynku w roku 2022 wynosi 310 mln zł, co oznacza 32 proc. wzrost w stosunku do 2021 roku.
Według przygotowanych przez Upper Finance i Polską Federację Szpitali prognoz, rynek robotyki chirurgicznej w Polsce wzrośnie w latach 2022-2027 z 310 mln zł do prawie 948 mln zł, co oznacza, że średnioroczny wzrost wartości (CAGR) tego segmentu wyniesie aż 25 proc.
Da vinci w Polsce
Obecnie w Polsce zainstalowanych jest 19 autoryzowanych przez producenta systemów robotów da Vinci. Oznacz to, że na jedno urządzenia przypada 1,98 mln mieszkańców. Od 2021 roku dostępność do systemów zwiększyła się o 26 proc.
Szacowane tempo wzrostu liczby zabiegów w 2022 roku w stosunku do 2021 roku wynosi 48 proc. Największą dynamikę wykazuje chirurgia ogólna – 54 proc., następnie ginekologia – 49 proc. i urologia – 46 proc.
W Polsce systemy da Vinci są wykorzystywane do przeprowadzania ponad 25 rodzajów zabiegów z obszaru urologii, ginekologii, chirurgii ogólnej, laryngologii i kardiologii. Od kwietnia 2022 r. w zakresie świadczeń finansowych ze środków NFZ z dedykowaną wyceną znalazł się zabieg radykalnej prostatektomii z wykorzystaniem robota.
Nowe systemy chirurgiczne w Polsce
W ciągu ostatnich 3 lat w Polsce pojawiły się kilka nowych systemów chirurgicznych. Swoje produkty na rynku wdrażały CMR Surgical, Smith&Nephew Globus Medical czy Siemens Healthineers.
W 2020 roku nastąpiło pierwsze w Polsce wdrożenie robota Navio w szpitalu w Ostrowie Mazowieckim. Jest on wykorzystywany w operacjach wymiany stawu kolanowego. Z kolei w 2021 roku, w tym samym ośrodku nastąpiło wdrożenie najnowszego systemu Cori. Jest on wyposażony w śródoperacyjne obrazowanie 3D z zaawansowanym robotem do precyzyjnego frezowania w celu modelowania kości i zachowania anatomii podczas zabiegów oszczędzania więzadeł
Również w 2021 roku w Polsce pojawiała się pierwsza instalacja robota Versius. W kwietniu tego samego roku przeprowadzono pierwsze wdrożenie systemu CorPath GRX w Centrum Kardiologii Inwazyjnej, Elektroterapii i Angiologii w Nowym Sączu. W 2022 roku ośrodek ten został globalnym centrum szkoleniowym Siemens Healthineers w zakresie obsługi robotyzacji. Jest to system stosowany w procedurach interwencyjnych zabiegów naczyniowych.
Pod koniec 2020 roku Globus Medical wprowadził na rynek polskiego robota chirurgicznego ExcelsiusGPS. To pierwsza zrobotyzowana platforma nawigacyjna, która łączy zalety robotyki i technologii nawigacyjnych w jednym systemie, ze wskazaniami dla kręgosłupa szyjnego, piersiowego, lędźwiowego i krzyżowego oraz stereotaktycznych zabiegów neurochirurgii funkcjonalnej jak DBS, elektrody SEEG oraz biopsji. Obecnie w Polsce mamy 5 takich maszyn.
Czynniki i bariery rozwoju rynku robotyki chirurgicznej w Polsce
Głównymi barierami w rozwoju rynku robotyki chirurgicznej w Polsce są nadal wysokie koszty zakupu tych systemów i utrzymania oraz niewystarczające finansowanie świadczeń ze środków publicznych. Problemem jest również niewystarczająca liczba wykwalifikowanej kadry medycznej.
Czynnikami napędzającymi ten rynek są między innymi: potrzeba zachowania jak największej liczby funkcji życiowych pacjenta po operacji, krótszy okres rekonwalescencji oraz mniejsze prawdopodobieństwo powikłań pooperacyjnych.
Cały raport dostępny jest tutaj.
Polecamy także:
zobacz więcej
Przeszczep przy pomocy robota jest mało inwazyjny dla dawcy
zobacz więcej
W Warszawie wykonano pierwszy w Polsce przeszczep nerki z użyciem robota Da Vinci
zobacz więcej
Robotyzacja przyszłością polskiego szpitalnictwa, nie tylko w chirurgii
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Polski rynek robotyki chirurgicznej dynamicznie rośnie. Do 2027 może być wart nawet 948 mln zł. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS