Mistrzostwa świata w Katarze zbliżają się wielkimi krokami. Reprezentacja Polski trafiła do grupy C. O awans do kolejnego etapu rozgrywek zawalczy z Argentyną, Arabią Saudyjską oraz Meksykiem. Jak donoszą media, kibice ostatniej z wymienionych drużyn są mocno zaniepokojeni formą swoich piłkarzy. Ich nastrojów nie poprawia także selekcjoner kadry Gerardo Martino. Zachowanie szkoleniowca wzbudziło ostatnio spore kontrowersje.
Gerardo Martino wywołał kontrowersje. Opuścił trening reprezentacji Meksyku, by zobaczyć mecz Argentyny
Meksyk zaplanował trzy spotkania towarzyskie w ramach przygotowań do mundialu. Pierwsze z nich odbyło się na początku września. Wówczas zespół prowadzony przez Martino przegrał sensacyjnie w starciu z Paragwajem 0:1. Lepiej dla nich zakończyła się niedzielna rywalizacja. Meksykanie triumfowali z Peru 1:0, ale decydujący gol padł dopiero w 85. minucie rywalizacji. Co więcej, to przeciwnicy dominowali na boisku i oddali więcej strzałów na bramkę Meksyku.
Mimo wygranej nastroje w drużynie nie są najlepsze. Punktem kulminacyjnym były wydarzenia z soboty. Wówczas odbył się ostatni trening Meksyku przed spotkaniem z Peru. Jednak zabrakło na nim selekcjonera kadry.
Jak poinformował Michał Matlak, dziennikarz dobrze zorientowany w meksykańskim futbolu, Martino poświęcił zajęcia na rzecz meczu towarzyskiego Argentyny. Sparing pomiędzy zespołem Lionela Scaloniego a Hondurasem (3:0) odbywał się dokładnie o tej samej porze, co trening kadry Meksyku. W związku z tym Martino opuścił zajęcia i udał się do hotelu, skąd oglądał zmagania rywala, z którym już za nieco ponad miesiąc zmierzy się na mundialu. “Zachowanie trenera wywołało sporą dyskusję w Meksyku” – pisze dziennikarz.
Zagraniczne media doszukują się jeszcze jednego powodu opuszczenia zajęć przez szkoleniowca. Trening reprezentacji Meksyku był otwarty dla kibiców, a ci nie mają ostatnio najlepszego zdania o selekcjonerze. W związku z tym Martino mógł próbować uniknąć konfrontacji z fanami.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Reprezentacja Meksyku rozpocznie zmagania na mundialu od starcia z Polską. Ten mecz zaplanowano na wtorek 22 listopada. Wiemy już, że na mistrzostwa świata amerykańska drużyna poleci w osłabieniu. Bowiem powołania na turniej nie otrzymają dwie gwiazdy – Carlos Vela i Javier Hernandez. Pierwszy z nich rozegrał 72 mecze w barwach drużyny narodowej, w których zdobył 19 bramek. Z kolei Hernandez wystąpił w 109 spotkaniach reprezentacji Meksyku. Strzelił 52 gole.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS