A A+ A++

Lukas Podolski to człowiek – orkiestra. Były reprezentant Niemiec, a obecnie zawodnik zabrzańskiego Górnika nie skupia się wyłącznie na piłce nożnej, ale też próbuje swoich sił w rozmaitym biznesie. Teraz 37-latek planuje wejść do przemysłu festiwalowego. 

Zobacz wideo
TV tego nie pokazała. Kibole kontra ochrona. Bandyci zniszczyli święto piłki

Podolski chce zorganizować wielki festiwal muzyczny. Na 100 tysięcy osób!

Według informacji portalu Express.de, Lukas Podolski planuje organizację olbrzymiego festiwalu muzycznego pt. “Feelings of Happiness”, który miałby odbyć się w dniach 14-17 września 2023 roku na torze Hockenheim, na którym jeszcze kilka lat temu były organizowane wyścigi Formuły 1. 

– Coś wielkiego się zbliża. Zaplanowałem coś naprawdę fajnego i musisz tam być – napisał Podolski, który opublikował z tej okazji wideo na Instagramie. – Jak wiecie, kocham muzykę. I uwielbiam uszczęśliwiać ludzi. Więc wkrótce nadchodzi coś nowego. Dla ciebie i dla nas.

Lewandowski i Milik odwrócili głowy. “Tylko się za was wstydzimy” [WIDEO]

Jak przyznał Podolski w rozmowie z Express.de, chce on zorganizować imprezę na 100 000 osób. 

– Zrobiłem już wiele mniejszych rzeczy z Markusem Krampe, teraz chcieliśmy zrobić coś naprawdę dużego, z wieloma artystami. Ludzie chcą ponownie coś przeżyć po pandemii. Chcę, żeby ludzie wracali do domu szczęśliwi. Nie sądzę, żeby coś takiego było wcześniej w Niemczech! – zapowiedział zawodnik Górnika. 

Jednym z występujących muzyków ma być raper Marteria, ale sam Podolski wspomniał również o występie DJ-a o pseudonimie Sido. Więcej informacji pojawi się już za kilka dni – 28 września.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Polanicy Zdroju rozpoczęła się 7. edycja Przystanku Niepodległość
Następny artykułSzczęsny skomentował zachowanie Holendra