Teatr KTO świętuje jubileusz 45-lecia. Świat widziany z ławki

Po ponad 40 latach tułaczki po całym świecie od września 2021 roku Teatr KTO ma prawdziwy dom. Właśnie tam, na Podgórzu, świętował kilka dni temu 45. urodziny. – Zadomowiliśmy się w budynku przy Zamoyskiego 50. Pierwszy i ostatni dom Teatru KTO tętni życiem, a my mamy ręce pełne roboty. W nowym sezonie spektakli będzie jeszcze więcej, dlatego serdecznie zapraszam państwa do Teatru KTO – mówi Jerzy Zoń, założyciel Teatru KTO. 

Zatrzymaj się, przysiądź, poobserwuj

W pierwszej jesiennej premierze, którą reżyseruje, zadaniem widzów będzie wytężanie wzroku. Zoń demaskuje czas teraźniejszy jako wybornego mordercę przeszłości. Idące za tym nieodparte poczucie tęsknoty – za światem, za sztuką, za sobą samym – wraz z pragnieniem posiadania daru przenośnych korzeni, towarzyszyć nam będą od pierwszej, aż do ostatniej sceny tego lamentacyjnego seansu pozbawionego słów. – Niezależnie od tego, którego zakątku globu jesteśmy mieszkańcami, zagubiliśmy zdolność przysiadania na ulicznych i osiedlowych ławkach. Ta niegdysiejsza domena ludzi wieku dojrzałego, bezpowrotnie dziś utracona, pozbawia człowieka umiejętności obserwacji świata i przyglądania się mu. Spoglądania za jego horyzont. Wpatrywania się w ten symbol nadziei na tak potrzebne odrodzenie. Inspirowana Różewiczowskimi „Et in Arcadia ego” i „Zieloną różą” podróż płonnych wiar do kolebki śródziemnomorskiej kultury staje się poematem o kondycji cywilizacji – zapowiada Zoń.

Zgłoś naruszenie/Błąd