A A+ A++

Co nam ze świetnego występu Piotra Zielińskiego oraz dwojącego i trojącego się Roberta Lewandowskiego? Nic. Dwóch tak świetnych piłkarzy to za mało, by liczyć na dobry wynik w mundialu.

Maciej Siemiątkowski

Maciej Siemiątkowski


PAP
/ Leszek Szymański
/ Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak blokuje piłkę przed Cody’m Gakpo

Wojciech Szczęsny: 6,0 (skala 1-10, ocena wyjściowa: 6,0). Nie miał okazji do wykazania się. Holendrzy wykorzystali wszystkie kardynalne błędy obrońców. Nie miał szans, by w jakikolwiek sposób zapobiec stracie obu goli.

Jan Bednarek: 1,0. Transfer do Aston Villi podciął mu skrzydła. Obrońca wypadł z pierwszego składu i przyjechał na zgrupowanie w tragicznej formie. Przy obu straconych bramkach mógł zachować się dużo lepiej. Przy drugiej pozwolił uciec Bergwijnowi, który trafił na 2:0. Wyprowadzenie piłki też nie było jego mocną stroną. W akcie desperacji zagrywał lagę do kolegów.

Kamil Glik: 2,0. Razem z Bednarkiem odstawał od Kiwiora. Niestety daleko mu do formy, którą imponował w swoich najlepszych latach w reprezentacji. W 35. minucie jego błąd o mało nie kosztował nas gola. Po ofiarnym rajdzie Zielińskiego bezmyślnie oddał mu piłkę, kiedy do pomocnika w naszym polu karnym doskoczyli rywale. Po tym błędzie wszystkim kibicom reprezentacji serce stanęło w gardle. Jednak on – w najważniejszych meczach – da radę choćby z jedną nogą. Sprawdzone.

ZOBACZ WIDEO: Jest godny konkurent dla Wojciecha Szczęsnego. “Pokazał się szerszej publiczności”

Jakub Kiwior: 3,0. Popełnił najmniej błędów z całej trójki obrońców. Do przerwy rzucał się w oczy brak zrozumienia z Zalewskim czy Lewandowskim, co Holendrzy bezlitośnie wykorzystali strzelając pierwszego gola. Po przerwie wyglądał nieco pewniej i zaliczył kilka udanych interwencji.

Przemysław Frankowski: 2,0. Nie jest to murowany kandydat do gry na prawej stronie. Zawodnik Lens popełniał dużo błędów w obronie. Już w 12. minucie nie przypilnował Blinda, który stanął przed świetną szansą na strzelenie gola. Na szczęście doświadczony Holender nie oddał dobrego strzału. Najlepsze zagranie? Centra do Milika w 53. minucie.

Karol Linetty: 1,0. Głowa boli od wyliczania, ile zmarnował już szans w kadrze. Selekcjoner mu zaufał i mimo problemów w Torino dostał powołanie w czerwcu i zagrał z Belgią. Kiedy teraz przyjechał jako zawodnik pierwszego składu, znów zawiódł. Nieobecny w środku pola, nie potrafił napędzać ataków. Pierwszy do zmiany i tak też się stało. Na drugą połowę meczu nie wyszedł.

Grzegorz Krychowiak: 2,0. Cały czas trudno się z tym pogodzić, że nie jest to ten sam Krychowiak, który przyjeżdżał w świetnej formie jako piłkarz Sevilli. Razem z Linettym nie radził sobie w środku pola. Często zwalniał akcje. Jednak cały czas ma argumenty do gry w kadrze, kiedy selekcjoner nie może powołać kontuzjowanych Jakuba Modera i Krystiana Bielika. Zastawiał się i walczył. Czasami za bardzo. Mógł skończyć mecz już w pierwszej połowie. O mały włos a mógł brutalnie sfaulować rywala. Na szczęście minął się z piłką i przeciwnikiem.

Nicola Zalewski: 5,0. Brakowało niekiedy zrozumienia w obronie z Kiwiorem. Po stracie pierwszego gola miał kilka udanych interwencji w defensywie. Wielkie brawa za grę w ofensywie. Wchodził w pojedynki z rywalami, imponował wyprowadzeniem ataków i umiejętnościami technicznymi. To nie przyszłość kadry, a teraźniejszość. Teraz zadaniem selekcjonera jest znalezienie mu pozycji, na której pokaże pełnię swoich umiejętności. Bo ma bardzo duże.

Piotr Zieliński: 7.0. Piotr? To był Don Pietro! Z zimną krwią bawił się z rywalami zagraniami piętą i zwodami uwalniającymi pole do gry. Prawdziwy spektakl urządził tuż po przerwie. W około minutę świetnie obsłużył kolegów – najpierw Milik przestrzelił, potem Szymański huknął w trybuny. To zasługa zmiany ustawienia w drugiej połowie, kiedy zaczął grać w środku pola, a nie jako boczny pomocnik wspierający “Lewego”.

=Sebastian Szymański: 5.0. Po świetnym starcie w Feyenoordzie przyjechał w dobrej formie. Pokazał serce do walki i był dość aktywny z przodu jak na tę mizerną grę całego zespołu. Pokazywał się kolegom do ataku. Szkoda tylko sytuacji z 54. minuty, kiedy po podaniu Zielińskiego huknął lewą nogą prosto w trybuny.

Robert Lewandowski: 6,0. To było brutalne zderzenie z reprezentacyjną rzeczywistością. Kapitan stracił uśmiech, którym tak urzeka w Barcelonie. Na Stadionie Narodowym kibice zobaczyli rozczarowanego “Lewego”. Trudno w to uwierzyć, ale w meczu z Holandią nie oddał ani jednego celnego strzału. A starał się jak mógł. Mimo uciążliwego krycia wracał do rozegrania, szukał gry w środku. Wszystko w piach. Polska to nie Barcelona.

Zmiennicy:

Arkadiusz Milik: 5,0. To on miał jedyną świetną okazję na gola. Po dobrym podaniu Frankowskiego przestrzelił z bliska. Potem zamiast spróbować podać “Lewemu” postraszył gołębie strzałem z 20. metrów.

Mateusz Klich, Michał Skóraś, Bartosz Bereszyński i Mateusz Łęgowski: Grali zbyt krótko, by ich ocenić.

Trener:

Czesław Michniewicz 1,0: Druga z rzędu porażka na Stadionie Narodowym za jego kadencji mówi sama za siebie. Polska twierdza przestała istnieć, a ostatni poważny egzamin przed mundialem został oblany. Przestrzelił z ustawieniem i pierwszą jedenastką. Żadna zmiana… nie zmieniła złej gry Polaków.

Maciej Siemiątkowski, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj też:
Niechlubny rekord Lewandowskiego. Są powody do obaw
Liga Narodów: sytuacja Polaków wciąż niepewna, zobacz tabelę

Pomóż nam ulepszyć WP SportoweFakty. Odpowiedz na dwa krótkie pytania. 

Czy Polska awansuje na mundial w Katarze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki


Skomentuj

17

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty


Komentarze (17)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLewandowski aż złapał się za głowę. Kulminacyjny moment. “Co się stało”
Następny artykułBetter late than never? EPA finally takes step to examine toxic chemicals in children's toys