„Rosja teraz na gwałt potrzebuje szybkiego zakończenia tej wojny. (…) Jest w bardzo ciężkiej sytuacji, brakuje im sprzętu, amunicji – to widać już po intensywności walk. Brakuje im wszystkiego, a przede wszystkim jakiegokolwiek animuszu do walki” – mówi w rozmowie z Maciejem Wolnym na antenie telewizji wPolsce.pl poseł PiS Michał Jach, przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej, odnosząc się do ogłoszonej przez Władimira Putina częściowej mobilizacji w kraju.
CZYTAJ TAKŻE:
— Alarm na Kremlu! Putin ogłosił rozpoczęcie częściowej mobilizacji w kraju. Rosyjska odpowiedź na kontrofensywę Ukrainy?
— Putin wywołał popłoch wśród Rosjan! Szukają „domowych sposobów na złamanie ręki”. Chcą też uciekać do Turcji i Erywania
— Ukraina odpowiada Rosji. Doradca Zełenskiego: Mobilizacja pokazuje wojenne niepowodzenia Kremla. Wszystko nadal zgodne z planem?
Putin ogłasza częściową mobilizację
Polityk wskazał, że zapowiedzi dotyczące mobilizacji, jak i możliwości użycia taktycznej broni jądrowej, to „kpiny”.
Ogłoszenie częściowej mobilizacji może służyć próbie zmiany postrzegania Rosji w społeczeństwie zachodnim – tak, żeby może to społeczeństwo zaczęło naciskać na polityków w celu jakiegoś rozpoczęcia negocjacji. (…) W Rosji ani nie ma porządnych dowódców, ani sprzętu, ani ludzi
– mówił Michał Jach wskazując, że Rosja „nie może sobie poradzić z Ukrainą”.
Wojna trwa pół roku i to Ukraina ma już w tej chwili inicjatywę taktyczną. Nie chciałbym, żeby to wybrzmiało tak, że lekceważę Rosjan, że Rosja już przegrała wojnę. Tak nie jest, ale Rosja znajduje się na równi pochyłej. Czy z tego jakoś się wykaraska – raczej wątpię.
– mówił szef sejmowej komisji obrony.
Rosja jak „rozleniwiona koala”
Wyjaśnił, że dla Rosji zawsze ważniejsza od prowadzenia polityki międzynarodowej była „masa” – dla kremlowskiego reżimu życie ludzkie nie ma znaczenia.
Poborowych mogą ściągnąć, ale to będzie dodatkowe mięso armatnie. (…) Jak 10 tys. żołnierzy za mało to damy 20 tys., a jak nie to 100 tys. Przejdzie 5 tys., te 95 tys. zostanie na polu walki, ale cel osiągnięty. (…) Ukraińcy obnażyli słabość Rosji, obnażyli to, że to nie jest żadne mocarstwo, żaden wielki niedźwiedź, tylko taka rozleniwiona koala
– podkreślił polityk.
Skoro setki miliardów kradł Putin to i generałowie kradli i sierżant. W końcu ten szeregowiec też ukradł łopatę, poszedł i na bimber wymienił. Tak to rosyjskie wojsko wygląda – takie łapserdaki
– wskazał poseł PiS Michał Jach.
Więcej na antenie telewizji wPolsce.pl.
wkt
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS