Częściowa mobilizacja w Rosji obejmie 300 tys. ludzi – powiadomił minister obrony Siergiej Szojgu, informując jednocześnie, że rosyjskie straty na wojnie z Ukrainą to niecałe 6 tys. zabitych. Według Szojgu „Rosja walczy nie tyle z Ukrainą, co z całym Zachodem”.
CZYTAJ TAKŻE:
— RELACJA. 210. dzień wojny. Rosja zamierza przerzucić jednostki 217. pułku spadochronowo-desantowego z Syrii do walk na Ukrainie
— Alarm na Kremlu! Putin ogłosił rozpoczęcie częściowej mobilizacji w kraju. Rosyjska odpowiedź na kontrofensywę Ukrainy?
Częściowa mobilizacja w Rosji
Częściowa mobilizacja obejmie 300 tys. ludzi – powiedział minister obrony Rosji. Zapewniał, że dotyczyć ona będzie wyłącznie ludzi z doświadczeniem wojskowym, nie będzie „powołań dla studentów”. Według Szojgu wskazana liczba stanowi 1 proc. ogólnego potencjału mobilizacyjnego Rosji.
Szojgu podał również – po raz pierwszy od marca – dane na temat rosyjskich strat na wojnie z Ukrainą, nazywając liczbę 5937, przez ekspertów jednoznacznie uznaną za zaniżoną. Według strony ukraińskiej wynosi ona ponad 55 tys.
Wcześniej w środę. Władimir Putin ogłosił w Rosji częściową mobilizację.
We wtorek Duma Państwowa Rosji przyjęła ustawę, która wprowadza lub zaostrza kary więzienia m.in. za poddanie się do niewoli i ucieczkę z frontu oraz niewypełnienie rozkazów. Karane będzie również nie stawienie się na pobór mobilizacyjny.
Cztery okupowane przez Rosję regiony Ukrainy ogłosiły we wtorek pilnie, że zamierzają przeprowadzić referenda w sprawie przyłączenia do Rosji. Są to samozwańcze tzw. Doniecka i Ługańska Republiki Ludowe, a także okupowane części obwodów chersońskiego i zaporoskiego.
wkt/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS