W czwartek radni mają głosować na sesji kwestię podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej, co już zapowiadaliśmy na portElu. Tymczasem w poniedziałek wpłynęły wnioski od dwóch klubów radnych, by w tej uchwale dokonać jeszcze zmian. Jakich?
Klub radnych Koalicji Obywatelskiej w swoim wniosku proponuje, by zmniejszyć skalę podwyżek, tak by 45-minutowy bilet normalny w strefie I kosztował 4 zł (a nie jak proponuje prezydent 4,20 zł), a bilet ulgowy – 2 zł (zamiast proponowanych 2,10 zł). Z kolei klub prezydencki (KWW Witolda Wróblewskiego) zaproponował, by wydłużyć czas obowiązywania ważności biletu z 45 do 60 minut. – Pozwoli to przejechać na jednym bilecie nawet z przesiadkami mieszkańcom najbardziej oddalonych części miasta, m.in. Stagniewa, Rubna, Dąbrowy, Bielan – argumentują radni prezydenckiego klubu.
– Oba wnioski otrzymałem w poniedziałek. Komisja może opiniować te wnioski wraz z uchwałą. Przekazałem je do pana prezydenta, bo to on może wprowadzić ewentualne poprawki do projektu uchwały – mówił podczas poniedziałkowego posiedzenia komisji gospodarki miasta Antoni Czyżyk, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu.
Radni komisji gospodarki zaopiniowali pozytywnie projekt uchwały o podwyżkach cen biletów wraz ze złożonymi przez kluby wnioskami. „Za” były cztery osoby, jedna się wstrzymała od głosu. Ostateczna decyzja będzie należała do Rady Miejskiej na czwartkowej sesji.
Podczas posiedzenia komisji gospodarki poznaliśmy finansowe dane dotyczące funkcjonowania komunikacji miejskiej. W 2022 roku ma kosztować 34,5 mln złotych, z czego 23,8 mln złotych do dofinansowanie z budżetu miasta, resztę stanowią wpływy ZKM głównie ze sprzedaży biletów i strefy płatnego parkowania. Rosnące ceny energii i paliw powodują, że na 2023 rok koszty funkcjonowania miejskiej komunikacji mają według wyliczeń ZKM wzrosnąć do 47,8 mln zł, a dopłata miasta musiałaby wynieść aż 35 mln złotych.
– Rosnące ceny prądu powodują, że stawka za wozokilometr w Tramwajach Elbląskich wzrośnie z 17 zł to 26,56 zł. To oznacza 8 mln złotych więcej rocznie na funkcjonowanie tramwajów. Szukamy środków, gdzie możemy – zapewniał Artur Bartnik, dyrektor ZKM, obecny na posiedzeniu komisji.
Z tytułu podwyżek cen biletów (jeśli uchwała zostanie przegłosowana, to podstawowy bilet miałby kosztować 4,20 zł zamiast dotychczasowych 3,20 zł) do kasy ZKM ma wpłynąć o 2,7 mln złotych więcej.
Przypomnijmy, że w 2021 roku ZKM i władze miasta wprowadziły rewolucję w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej, co do dzisiaj wielu Czytelników krytykuje w komentarzach na portElu. ZKM podkreśla, że wskutek wprowadzenia systemu przesiadkowego zmniejszył liczbę przejechanych tzw. wozokilometrów o 800 tys. przez autobusy i ok. 300 tys. przez tramwaje.
– Gdyby nie te zmiany, komunikacji miejska kosztowałaby w 2023 roku 59,7 mln zł, a nie 48 mln zł – można było przeczytać w prezentacji przygotowanej na posiedzenie komisji gospodarki miasta.
Wystąpiliśmy do dyrektora ZKM o statystyki dotyczące liczby pasażerów w autobusach i tramwajach od czasu wprowadzenia komunikacyjnej rewolucji w 2021 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS