1 września na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyście zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Zespół pod kierownictwem posła PiS Arkadiusza Mularczyka oszacował straty Polski w wyniku rozpętanej przez Niemców wojny na 6 bln 220 mld 609 mln złotych.
“Dzwon zaczął dzwonić”
– Mówimy o tym, co Niemcy są nam winni za to, co zrobili Polsce w latach 1939-1945. Można, parafrazując słowa pewnej piosenki polskiego artysty, powiedzieć, że “komu dzwonią, temu dzwonią” – powiedział Krzysztof Sobolewski we wtorek w programie “Jedziemy” na antenie TVP Info. – Niemcom dzwoni polski dzwon. Ten dzwon reparacji zaczął dzwonić Niemcom, a że jest to dla nich dźwięk niemiły, przekonaliśmy się po ich reakcji, po reakcji ich pomagierów w Polsce, bo też takowych mają – dodał.
Zdaniem sekretarza generalnego Prawa i Sprawiedliwości, “nieprzypadkowo od lat niektórzy w Polsce są wspierani za niemieckie pieniądze”. – Ci, którzy kiedyś w Polsce mieli dużo do powiedzenia dzisiaj aspirują do tego samego. Zatem reakcja Niemców nas nie dziwi. Spodziewaliśmy się tego. Natomiast temat reparacji został podjęty – oznajmił polityk Zjednoczonej Prawicy.
“Nadzieja umiera ostatnia”
Wcześniej w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl Krzysztof Sobolewski odpowiedział na pytanie, czy wierzy w to, iż faktycznie uda się od Niemiec uzyskać reparację za II wojnę światową.
– Nadzieja umiera ostatnia. Jednak patrząc na fakt, że niecałe 12 lat temu Niemcy skończyły spłacać reparacje wojenne za I wojnę światową Francji i Wielkiej Brytanii, to – jak widać – jest nadzieja i wypłata reparacji dla Polski jest tylko kwestią czasu. My ten czas mamy, dlatego wystąpiliśmy z tym oficjalnie – mówił.
Czytaj też:
Warchoł: Polska nie zrzekła się reparacji. Musimy walczyć o zadośćuczynienieCzytaj też:
Co dalej z reparacjami od Niemiec? Suski wskazał kolejny krok
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS