Wczoraj, 11 września (23:32)
Po zniesieniu ograniczeń w poruszaniu się po Europie spowodowanych pandemią koronawirusa wyraźnie wzrósł ruch migracyjny. Dziennik “Welt am Sonntag” informuje, że dotyczy to szczególnie tzw. szlaku bałkańskiego, którym coraz więcej migrantów z Syrii czy Afganistanu dociera do Republiki Federalnej.
W Austrii sytuacja jest już obecnie porównywalna z 2015 rokiem, kiedy do Europy przybywała szczególnie duża liczba migrantów – podkreśla w niedzielę portal dziennika “Welt”.
W styczniu do RFN wjechało nielegalnie 4,4 tys. osób. Z miesiąca na miesiąc liczby te rosły, osiągając 6,9 tys. w lipcu. Łącznie w pierwszej połowie tego roku odnotowano już 36,1 tys. nielegalnych wjazdów, co jest wzrostem o 47 proc. w stosunku do roku poprzedniego.
Jak potwierdza niemieckie MSW, większość osób docierających do Niemiec nielegalnie, przyjeżdża przez Bałkany. Najczęściej są to obywatele Syrii, Afganistanu, Turcji, Iraku i Tunezji. Wzrost migracji “wynika między innymi z dalszego łagodzenia obostrzeń, dotyczących podróżowania po Europie w okresie pandemii”- pisze “Welt”.
Do Lampedusy dotarło tysiąc migrantów w ciągu doby
Ponadto służby bezpieczeństwa nie spodziewają się ponownego spadku liczby nielegalnych przybyszów “w przewidywalnej przyszłości”. “Faktyczna liczba nielegalnych wjazdów do Europy prawdopodobnie może się zwiększać, ponieważ kontrole na granicach są tylko losowe” – dodaje “Welt”, podkreślając, że dotyczy to również zewnętrznyc … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS