A A+ A++

W meczu 7 kolejki 3 ligi Sokół pokonał na wyjeździe Olimpię Zambrów 3:2. To drugie zwycięstwo z rzędu ostródzian.

Do spotkania z Olimpią, szkoleniowiec Sokoła desygnował taką samą jedenastkę, która w drugiej połowie poprzedniego meczu z Pilicą przesądziła o naszym zwycięstwie.

Początek sobotniego meczu należał do gospodarzy. Dwukrotnie zza pola karnego strzelał Kacper Głowicki, na nasze szczęście były to próby minimalnie niecelne. W 9 minucie Sokół objął prowadzenie. Ładna wymiana piłki w środku pola, dogranie do lewego skrzydła do Maksyma Kventsara, ten dośrodkował w kierunku Łukasza Świętego, a kapitan ostródzian na raty pokonał bramkarza Olimpii.

Gospodarze odpowiedzieli golem 8 minut później. Dośrodkowanie z prawej strony Bartosza Ciborowskiego i Jakub Jakimiuk strzałem z głowy z 5 metrów pokonał Norberta Florczaka.

„Trójkolorowi” ponownie byli na prowadzeniu od 23 minuty. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Łukasza Świętego, po zamieszaniu w polu karnym w poprzeczkę strzelił Michał Kiełtyka, a dobitka Maksyma Kventsara z kilku metrów znalazła drogę do siatki. Od tego momentu gra się wyrównała. Ze strony Sokoła z dystansu próbował Maks Kventsar, ze strony gospodarzy Kamil Zalewski, ale pewnie z bramce zachowali się bramkarze obu drużyn.

3 minuty po zmianie stron Sokół wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Dawid Kasprzyk posłał świetną prostopadłą piłkę w kierunku Szymon Szałkowskiego, a młody pomocnik niczym doświadczony snajper pokonał w pojedynku sam na sam bramkarza Olimpii.

W 60 minucie gospodarze zdobyli gola kontaktowego. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Nazar Malinowskij, piłka odbiła się od pleców Mateusza Musińskiego i wpadła tuż przy słupku naszej bramki. Gospodarze starali się pójść za ciosem, ale dobrze zorganizowana nasza defensywa nie pozwalała na zbyt wiele. Piłkarze Olimpii częściej gościli na naszej połowie, ale wynik nie uległ już zmianie i 3 punkty pojechały do Ostródy.

Olimpia Zambrów – Sokół Ostróda 2:3 (1:2)

Bramki: Jakimiuk 17’, Malinowskij 60 – Święty 9’, Kventsar 23’, Szałkowski 48’

Olimpia: Skowron – Ciborowski (43’ Pociecha), Radecki, Kiczuk, Piekarski (57’ Bykowski), Malinowskij, Jakimiuk (72’ Gużewski), Malinowski (57’ Parobczyk), Piatow, Głowicki, Zalewski

Sokół: Florczak – Kiełtyka, Dowgiałło, Porębski, Kventsar, Musiński, Szałkowski (73’ Kopacz), Święty, Furman, Mysiorski (68’ Holovchenko), Kasprzyk

Kolejne ligowe spotkanie Sokół rozegra na własnym boisku. W sobotę 17 września o godz. 16:00 podejmować będziemy Concordię Elbląg. Wcześniej jednak, bo już w środę 14 września czekają nas pucharowe emocje. W ramach 2 rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski w Miłakowie zmierzymy się z miejscowym MKSem. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 16:00.

Źródło: Sokół Ostróda
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajlepsza giełda kryptowalut dla Twoich potrzeb
Następny artykułWybierz najlepsza giełde kryptowalut dla Twoich potrzeb