Skieruję wniosek o objęcie postępowania karnego nadzorem Prokuratury Krajowej – powiedział w piątek wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta odnosząc się do czwartkowej informacji prokuratury o akcie oskarżenia przeciwko Robertowi K. w związku z aferą pedofilską na Targówku.
Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ skierowała 8 września akt oskarżenia przeciwko Robertowi K., twórcy Wioski Archeologii Żywej w Warszawie. Oskarżonemu zarzuca się popełnienie czterech czynów, w których za pokrzywdzone uznano trzy osoby – poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska.
Prokurator wyjaśniła, że pierwszy czyn dotyczy wielokrotnego obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. “Kolejny zarzut obejmuje przestępstwo popełnione na szkodę drugiej pokrzywdzonej i polega on na doprowadzeniu jej do poddania się innej czynności seksualnej przy wykorzystaniu jej bezradności” – przekazała.
“Pozostałe dwa czyny popełnione zostały na szkodę trzeciej pokrzywdzonej i dotyczą dwukrotnego udzielenia jej środka odurzającego przez oskarżonego oraz naruszania nietykalności cielesnej małoletniej” – wskazała.
Jak przekazała prok. Skrzeczkowska, Robert K. przyznał się do pierwszego z zarzucanych mu czynów.
Prokuratura zajmie się również wątkiem dotyczącym finansowania Roberta K. przez urzędy i instytucje w Warszawie.
“Robert K. przez lata zdawał się być czołowym sympatykiem Platformy Obywatelskiej. Fotografował się z najważniejszymi politykami tej partii: z Marcinem Kierwińskim czy prezydentem Trzaskowskim. Nie sposób nie zauważyć, że Platforma Obywatelska odwraca głowę w tej sprawie. Udaje, że sprawy nie ma” – powiedział Kaleta. “A reakcja ze strony władz miasta i Platformy Obywatelskiej być powinna” – dodał.
Zaznaczył, że przeprowadzono kontrolę działań, które Robert K. podejmował w imieniu miasta i dzielnicy. “Kilkaset tysięcy złotych wydatkowane bez jakiejkolwiek kontroli. Nie wiadomo dokładnie na co te pieniądze poszły” – powiedział Kaleta i wyjaśnił, że są to zastrzeżenia kontrolerów ze stołecznego ratusza
“Rodzi się pytanie czy przypadkiem nie było tak, że Robert K. czuł, że ma parasol ochronny, dzięki temu, że znajduje się w orbicie towarzyskiej, społecznej ważnych polityków Platformy Obywatelskiej” – powiedział.
Kaleta zaapelował do prezydenta Trzaskowskiego, by odwołał ze stanowiska dyrektor DK Świt, bo to właśnie ten dom kultury zlecał Robertowi K. prowadzenie szeregu projektów. “A te osoby na stanowisko powołał Rafał Trzaskowski nie rozpisując konkursu, tylko z wolnej ręki” – podkreślił, dodając, że dyrektor, pomimo ujawnienia afery pedofilskiej, braku nadzoru nad wydatkowaniem środków, cały czas jest na swoim stanowisku.
“Skieruję wniosek o objęcie postępowania karnego nadzorem Prokuratury Krajowej, bo właśnie wczoraj prokuratura poinformowała, że oprócz aktu oskarżenia będzie badała kwestię nadzoru nad Robertem K. i pieniędzy, które wydawał z warszawskiego budżetu” – oświadczył Kaleta.
Ocenił, że Rafał Trzaskowski chowa konsekwentnie w tej sprawie, głowę w piasek. “Ale niestety musi zmierzyć się z tym problemem, ponieważ dotyczy on bezpieczeństwa dzieci, które uczestniczą w zajęciach finansowanych przez miasto oraz dotyczy urzędników, których powołuje na stanowiska. To jest jego odpowiedzialność, żeby ta sprawa byłą wyjaśniona, ale przede wszystkim osoby, które nie dopełniły prawidłowych procedur związanych z nadzorem, żeby poniosły odpowiedzialność personalną” – dodał.
Radny dzielnicy Targówek Cezary Wąsik przypomniał, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Roberta K. zostało zgłoszone do prokuratury w marcu.
“Od marca do czerwca zarząd dzielnicy, który nadzoruje administracyjnie DK Świt nie podjął żadnych czynności, aby sprawę Roberta K. zacząć wyjaśniać, zlecić kontrole i ograniczyć jego kontakty z dziećmi. W czerwcu pani burmistrz Targówka pozwoliła się fotografować z podejrzanym na jednym z eventów sadzenia drzew w DK Świt. Rodzi się bardzo poważne pytanie, czy wówczas złożone zawiadomienie było jedynie pozornym działaniem na tzw. +alibi+” – powiedział radny.
Zaznaczył, że jak dowiedział się w kuluarach, bo burmistrzowie odmawiają odpowiedzi na pytania, to nie pani burmistrz wzięła z pierwszej ręki te informacje, tylko jeden z członków PO do niej przyszedł, wyręczając się nią jako osobą, która nie była z kręgów PO. “Tu rodzi się wątpliwość, dlaczego sam nie złożył tego zawiadomienia, ile z tą informacją zwlekał i dlaczego poszedł do pani burmistrz, a nie do swoich przełożonych z Platformy Obywatelskiej” – ocenił.
“Na ostatnim posiedzeniu komisji pytaliśmy członków zarządu na temat spotkań, które miał organizować Robert K. i jego fundacja na terenie DK Świt, a które były forma promocji aktywnych radnych” – przekazał i zaznaczył, że miało to być forma rekompensaty Roberta K. za pieniądze, które otrzymał od miasta. “Burmistrzowie unikają odpowiedzi na te pytania” – podkreślił.
Wskazał, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poza zleceniem kontroli, nie wziął żadnej odpowiedzialności politycznej za swoich kolegów w sprawie nadzoru nad DK “Świt”. “Dlatego wnioskujemy, żeby Rafał Trzaskowski wystąpił o wycofanie rekomendacji dla pani burmistrz Doroty Kozielskiej, która jest osobą nadzorująca z ramienia dzielnicy Targówek, DK Świt” – powiedział. Zaapelował również o wycofanie poparcia do innych radnych.
Robert K. był wiceprezesem fundacji Gesta, która na swoją działalność, m.in. prowadzenie Wioski Żywej Archeologii, otrzymywała fundusze ze środków publicznych, w tym z budżetu obywatelskiego. Prowadził też zajęcia z dziećmi w Domu Kultury Świt.
Z informacji zbiorczej dotyczącej wydatkowania i przychodów w związku ze współpracą instytucji kultury, jednostek organizacyjnych, placówek oświatowych oraz Urzędu Dzielnicy Targówek z fundacją Gesta i FUPH Kedar (zarządzanych przez Roberta K.) w latach 2018-2022 wynika, że dostały one od miasta prawie 400 tys. zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS