A A+ A++

Bartosz Zmarzlik jak zapowiedział tak robi i na razie jest na znakomitej drodze do tego, by pożegnać się z Gorzowem złotym medalem drużynowych mistrzostw Polski. Za każdym razem jego klub rzucał Polskę na kolana, bo zaczęło się od sensacyjnego wyniku na Motoarenie, a skończyło równie niespodziewanym pokonaniem zielona-energia.com Włókniarza w półfinale rozgrywek. W czterech wspomnianych spotkaniach najlepszy polski żużlowiec nie schodził poniżej pewnego poziomu i chyba nie ulega wątpliwości, że gdyby nie jego znakomita postawa, to fani w żółtych koszulkach oglądaliby mecze o medale tylko i włącznie w telewizji.

Teraz poprzeczka zawiśnie zdecydowanie wyżej, ponieważ o ile Apator oraz Włókniarz to zespoły mające swoje problemy, o tyle Motor od początku sezonu nie schodzi poniżej pewnego poziomu i obecnie może martwić się jedynie słabnącym Maksymem Drabikiem, który też jest nieobliczalny i kto wie czy nie odpali w najważniejszym momencie roku. Za lublinianami przemawiają też liczby w ostatnich miesiącach. Bartosz Zmarzlik i spółka na zwycięstwo z tym zespołem czekają już bowiem ponad rok. Finał rządzi się jednak swoimi prawami i nie zdziwimy się, jeśli imponująca seria niedzielnych gości zostanie przerwana. O to zadbają fani, którzy wypełnią stadion imienia Edwarda Jancarza do ostatniego miejsca.

Awizowane składy na mecz Moje Bermudy Stal Gorzów – Motor Lublin:

Motor Lublin: 1. Mikkel Michelsen, 2. Maksym Drabik, 3. Jarosław Hampel, 4. Fraser Bowes, 5. Zastępstwo zawodnika, 6. Wiktor Lampart, 7. Mateusz Cierniak

Moje Bermudy Stal Gorzów: 9. Szymon Woźniak, 10. Patrick Hansen, 11. Martin Vaculik, 12. Anders Thomsen, 13. Bartosz Zmarzlik, 14. Oskar Paluch, 15. Mateusz Bartkowiak

Początek meczu w niedzielę 11 września o godzinie 19:30. Transmisja w Canal+ Sport 5.

Szybka kontra. Motor w opałach. Szaleństwo Zmarzlika. WIDEO/szybka kontra (żużel)/INTERIA.TV

Nie zapominamy też oczywiście o pojedynku, którego stawką będzie brązowy krążek. Również w najbliższą niedzielę, z tym że o godzinie 17:00 For Nature Solutions Apator ugości zielona-energia.com Włókniarza. Faworytem na papierze wydają się być torunianie, lecz podrażnieni niespodziewaną porażką z Moje Bermudy Stalą częstochowianie tanio skóry nie sprzedadzą oraz zrobią wszystko, by wynagrodzić ich kibicom kolejny brak finału.

Awizowane składy na mecz For Nature Solutions Apator Toruń – zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa:

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa: 1. Leon Madsen, 2. Bartosz Smektała, 3. Kacper Woryna, 4. Jonas Jeppesen, 5. Fredrik Lindgren, 6. Jakub Miśkowiak, 7. Mateusz Świdnicki

For Nature Solutions Apator Toruń: 9. Robert Lambert, 10. Jack Holder, 11. Paweł Przedpełski, 12. Zastępstwo zawodnika, 13. Patryk Dudek, 14. Mateusz Affelt, 15. Krzysztof Lewandowski

Początek meczu w niedzielę 11 września o godzinie 17:00. Transmisja w Eleven Sports 2.

Czytaj też: … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW co gra opozycja ws. reparacji? Schetyna: My się martwimy
Następny artykułCorsair K100 Air – bezprzewodowa, niskoprofilowa klawiatura mechaniczna dla wymagających estetów