Różnica między percepcją inflacji, a jej rzeczywistym poziomem jest naturalnym zjawiskiem. Pokazuje, jak poważny jest problem wzrostu cen w społecznym odbiorze. Ciekawe są przy tym różnice w odczuwaniu tego wzrostu między różnymi grupami. “Na przykład wyborcy PiS uważają, że inflacja wynosi 29 proc., zwolennicy opozycji, że 40 proc.” – czytamy w raporcie z badań United Surveys.
Różnicę można zauważyć też wśród odbiorców poszczególnych programów telewizyjnych. I tak, widzowie “Faktów” TVN i “Wydarzeń” Polsatu średnio typują 42 proc. inflacji, widzowie “Wiadomości” TVP – 32 proc.
Inflacja 2022
Dziennik Gazeta Prawna przypomina, że podany przez Główny Urząd Statystyczny ostatni szybki szacunek inflacji w sierpniu wyniósł 16,1 proc. Natomiast w badaniu ankietowani mogli podać dowolną wartość inflacji, z której sondażownia wyciągnęła średnią. Jak się okazało, jest ona ponad dwa razy wyższa, niż ta podawana przez urząd statystyczny.
— Percepcja inflacji zawsze odbiega od wskaźników podawanych przez urzędy statystyczne, to zjawisko, które widzimy także w innych krajach — zauważa Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP cytowany przez dziennik. Inny ekspert Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole zauważa, że na ocenę inflacji wśród konsumentów wpływają dobra kupowane najczęściej. To dotyczy głównie żywności. — W lipcu mieliśmy sporo towarów żywnościowych, których ceny wzrosły kilkadziesiąt procent — podkreśla Borowski w rozmowie z “DGP”.
“Jak wynika z lipcowych danych, cukier zdrożał 47,6 proc., tłuszcze roślinne 46,1 proc., mąka 38,9 proc., mięso wołowe 32,8 proc., masło 31,4 proc., pieczywo 29 proc., mięso drobiowe 28,4 proc., a mleko 24,3 proc. Do tego dochodzi wzrost cen paliw, który wyniósł 36,8 proc., i energii o 37 proc.” — podaje serwis.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS