93-letnia mieszkanka Zamościa, której oszuści przedstawili fałszywą historię o rzekomym wypadku jej córki straciła 37 tysięcy złotych. Myśląc, że pieniądze potrzebne są na leczenie potrąconego dziecka, przekazała oszustowi podającemu się za lekarza wszystkie swoje oszczędności.
Do zdarzenia doszło wczoraj. Oszuści zadzwonili do 93-letniej mieszkanki Zamościa.
– Kobieta uwierzyła, że pomaga swojej córce. Przekazała pieniądze nieznanemu mężczyźnie, który pojawił się u niej w domu ubrany w biały kitel z maseczką na twarzy. Wcześniej, najprawdopodobniej ten sam mężczyzna lub jego wspólnik zadzwonił na telefon stacjonarny kobiety podając się za lekarza. Podczas rozmowy poinformował ją o wypadku drogowym, który miała spowodować jej córka. Wskazywał, że potrącone przez nią dziecko jest w ciężkim stanie i wymaga kosztownej hospitalizacji. Zmanipulowana przez niego seniorka myślała, że przedstawiona przez niego historia wydarzyła się naprawdę i bez wahania przekazała oszczędności obcemu mężczyźnie. – relacjonuje Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji.
Kobieta straciła 37 tysięcy złotych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS